Yenna
10:53, 24 cze 2021

Dołączył: 08 kwi 2021
Posty: 585
No cóż. Plany sobie, życie sobie...
Wtorkowa burza stulecia popsuła wszystkie plany. Z tego co czytałam to dobowy rekord opadów dla naszego miasta wynosił 60mm w '97. We wtorek spadło 120mm deszczu!
Działka położona najniżej w okolicy, więc wszystko spływa... Wczoraj załatwiliśmy pompy, chodzą dwie. eM jeszcze wiadrami wylewał wodę. Na szczęście mamy blisko studzienkę burzową.
Resztki jeżyn i trzcina niestety mają się dobrze, ten antychwast z roundapu nie pomógł
ale odkładamy walkę z nimi na później.
Priorytetem będzie odgrodzić się czymś a'la podmurówką od działki obok. Jest płot z siatki, ale dołem wszystko leci do nas. eM kazał kupić poziomicę laserową, więc pewnie niedługo wszystko sprawdzimy.
Budowa ma przerwę d 9 lipca. Wkurza mnie, że ścian parteru nie skończyli.
Wtorkowa burza stulecia popsuła wszystkie plany. Z tego co czytałam to dobowy rekord opadów dla naszego miasta wynosił 60mm w '97. We wtorek spadło 120mm deszczu!

Działka położona najniżej w okolicy, więc wszystko spływa... Wczoraj załatwiliśmy pompy, chodzą dwie. eM jeszcze wiadrami wylewał wodę. Na szczęście mamy blisko studzienkę burzową.
Resztki jeżyn i trzcina niestety mają się dobrze, ten antychwast z roundapu nie pomógł

Priorytetem będzie odgrodzić się czymś a'la podmurówką od działki obok. Jest płot z siatki, ale dołem wszystko leci do nas. eM kazał kupić poziomicę laserową, więc pewnie niedługo wszystko sprawdzimy.
Budowa ma przerwę d 9 lipca. Wkurza mnie, że ścian parteru nie skończyli.
____________________
Marta z Vengerbergu
Marta z Vengerbergu