Yenno, gratulacje, woda na działce to ogromna ulga
Żywopłot cisowy potrzebuje trochę czasu, zaletą jest oczywiście jego zimozieloność. U mnie jest taxus media hicksii, ale też warto rozważyć taxus baccata, jeśli nie lubisz czerwonych kulek (ja osobiście je lubię, bo okoliczne ptaki wpadają podjeść). Jeśli posadzisz sadzonki 50-60 cm, to potrwa jeszcze kilka lat, zanim będziesz miała przesłonę. U Johanka77 część żywopłotu tworzą jałowce. U mnie w jednym zakątku też. Jest to jakaś alternatywa dla żywotników, jeśli lubisz ten odcień zieleni.
Jak miło, że mąż podziela klonomanię 

Judith, no właśnie na jesień powinien się tak przebarwić, a nie na początku lipca

Witaj Agato, cieszę się że zajrzałaś
Dziękuję, za rozwiązanie klonowej zagadki. Fakt, miał dużo słońca. Teraz go już powstający dom trochę osłania. A za chwilę będzie jeszcze bardziej.

Dwa kolejne klony mi chodzą po głowie. eM ma ze mnie ubaw, jak widzi, że szukam czegoś w ogrodniczych sklepach. Słyszę tylko: "co tam szukasz? Klonika?", "To kiedy po klonika jedziemy?".