Polecam sprawdzone na mój piaszczystej glebie klony globosum. Bezproblemowe i piękne drzewa. Jedynie wczesną wiosna należy je spryskać miedzianem (wskazówka z centrum ogrodniczego).
Nie dadzą takiego cienia jak brzoza, ale to już zależy od tego czego od drzew w tym miejscu oczekujesz .

Judith napisał(a)

Polecam sprawdzone na mój piaszczystej glebie klony globosum. Bezproblemowe i piękne drzewa. Jedynie wczesną wiosna należy je spryskać miedzianem (wskazówka z centrum ogrodniczego).
Nie dadzą takiego cienia jak brzoza, ale to już zależy od tego czego od drzew w tym miejscu oczekujesz .

Moja działka to wieczna patelnia. Chcę więcej drzewek żeby był cień ale muszą być tak dobrane, żeby dały radę bez mojej dużej ingerencji. Narazie brzozy są cudowne poza tym uwielbiam je. Tylko tak sobie myślę że się tylko nimi zaraz wszedzie tu obsadzę i będzie nudno no i tak kombinuje coś innego...

A coś kolumnowego jak graby albo amanogawy?

Podziwiam trzcinnika . Moje czekają na posadzenie i teraz się boje, że będą za wysokie na moje potrzeby.

Też lubię brzozy i planuję kolejne. Zdobią cały rok, bez liści również. Jednak bardzo żałuję, że nie posadziłam nigdzie grabów. Teoretycznie one wolą lepsze gleby, pewnie Dziewczyny mają więcej do powiedzenia, czy to faktycznie prawda i słabo rosną na piasku.

Mnie się od razu nasunęły tu drzewa formowane na ekrany. Płaskie.

Nie wiem, jakie masz preferencje co do kształtów, koloru liści i wielkości, ale u mnie na totalnym piasku dają radę wiśnie umbraculifera oraz sliwowisnie Pissardi. Są bezobsługowe, te drugie można ewentualnie przycinać.

Tak to jest, gdy się czyta od końca . Wiśnie masz, graby formowane też no ale przynajmniej trafiłam z propozycjami w upodobania .

Annna12 napisał(a)

Judith no i bardzo dobrze

Dorii dawaj dawaj wymiary W e-katalogu piszą że wysokość od 1-2 metrów Czyli kurde ten mój to jeszcze żaden gigant

Też mam Trzcinniki i nawet dziś patrzyłam że są wyższe ode mnie a ja mam 164 wzrostu.
Przejrzę twój wątek jestem tu pierwszy raz a już widzę fajny ogród

Anno, wielopienny klon Ginnala?

Moje 100-120cm ale ja nie podlewam

Kasia_CS no właśnie myślałam nad bukami Dawyck Gold na poczatku albo nad grabem Fastigata - tylko ten piach troche mnie martwi. Glebę wymienie częściowo ale warunki tu średnie zwłaszcza że te buczki posadzone od frontu umierają...No i sama już nie wiem...

Jagodaa Moja Droga no graby formowane w ekrany to mistrzostwo. Same graby i buki to jedne z moich "must have" ogrodowych. Tylko martwi mnie tu ta gleba. Z boku domku widać buki. Z 5 sztuk uchowały się tylko dwa z czego jeden średnio rokuje. Powodami może być zły okres przesadzania - to fakt no ale wyjścia nie było jak buda robiła się maju. Póki co został mi jeden i tak sobie teraz kombinuje czy nie puścić na domek pnącza jakiegoś (bluszcz albo winobluszcz), zostawić tego jednego buka i uformować go w jakiś ekran czy coś... No a przed budą - sama nie wiem... Wiesz że te wiśnie może i byłyby dobrym pomysłem? Mam już 3 w innym miejscu i bardzo je lubie a przy tym brzozowym nieładnie obok, może te wisienki wprowadziłby taki porządek... tylko obawiam się o glebę czy na piachu dadzą rade...

Mirka no szczerze piszę że i mnie zaskoczyły wysokością w tym roku... giganty jakieś porosły a źdzbła nadal nie wyrosły do końća

Martka hmm.. to byłoby super ale jako solitier...poczytałam o nim i podobałby mi się pojedynczo.. Podobnie jak klon strzępiastokory na którego mam ochotę w innym miejscu tylko nigdzie nie widzę w internetach oferty na niego...

Dorii ja też ich nie podlewam i nie nawoże... - nic zero... dlatego tak bardzo je lubie))

Niespecjalnie znam się na wzbogacaniu gleby, wiem jednak z właśnego doświadczenia, że zdecydowanie łatwiej dopasować roślinę do gleby niz glebę do rośliny. W kazdym razie tak na szybko się nie da - Danusia zanim zaczęła urządzać swoja Anglie przygotowywała glebę chyba ze 2 czy 3 lata...
Wiem także (cały czas mówimy o moim doświadczeniu ), że trudno czasem ogrodnikowi zaakceptować wyeliminowanie wybranej odmiany i idzie na żywioł .