nie po opryskaniu czekasz 2 tyg i znowu pryskasz

Witam

mam problem z moimi tujkami, sadziłam je we wrześniu ubiegłego roku i do niedawna wszystko było w porządku ale od dwóch tygodni na niektórych drzewkach liście zaczęły robić się najpierw białe, później żółte i tak jakby uschnięte i z dnia na dzień przenosi się to na kolejne tujki.

Niestety z braku doświadczenia pod tuje dałam agrowłóknine, to już całą wyciągnęłam, wycięłam suche gałązki zrobiłam oprysk Topsinem, podsypałam nawozem ale narazie jeszcze nie ma dużej poprawy.

Co mogę jeszcze zrobić, żeby odratować drzewka.

Z góry dziękuję za pomoc.

Kacha_87

Odsłonić podstawę pnia. Za głęboko posadzone, powinny być tak, jak były w donicy czy w szkółce w gruncie.



Pozdrawiam

Dziękuję za szybką odpowiedź a pryskać czymś jeszcze czy narazie dać im już spokój?

skorus napisał(a)

Witam, prosił bym o pomoc w zdiagnozowaniu choroby która dotknęła moje tuje szmaragdowe. Tuje mają 3 lata rosną w donicach i od tygodnia zauważyłem że jasne ususzone gałązki, myślałem że połamane ale okazało się że nie, kolejnym objawem jest brązowienie a nawet czernienie widoczne na zdjęciu. Przed obajwami wykonałem oprysk profilkatyczny Topsinem a wczoraj środekim Gwarant.

Ja dalej nie wiem co za choroba trapi moje tuje już od roku nie znalazłem skutecznego preparatu w tym roku dokonałem oprysku previcurem 1,5ml na 1litr oprysku i po 2tyg.topsinem 1,7ml/l oprysku i nic nie pomogło ich stan się tylko pogarsza a pogoda w ostatnim czasie była słoneczna
Ktoś potrafi pomoc lub do kogo się zgłosić kto się zna na chorobach
Ponieważ dawki które zastosowałem są bardzo duże i nie szczedzilem oprysku na każdą tuje

Dzień dobry. Jestem tu po raz pierwszy. Mam problem ze swoimi tujami. Mam ich około 300. Mają już po 3 metry. Od pewnego czasu zauważyłam niepokojące objawy. Nie wiem czy to jakaś choroba czy fizjologia. Jakich środku użyć ?
Czy jesteście w stanie mi pomóc ? Z góry bardzo dziękuje.

Witam wszystkich. U mnie to samo. Po wycięciu suchych gałązekjst strasznie ogołocona tuja. Na zimę podobnie było więc powycinałam te pędy i oczyściłam z suszu. Opryskałam Topsinem. Teraz znowu to samo. Nie wiem czy to choroba grzybowa czy za sucho bo miejscami szyszkują. Bardziej obawiałam się że za mokro mają bo bardzo często padało. Dodam że nie wszystkie takie są. Może ktoś podpowie co im dolega...

Przedstawiam kolejne zdjęcia przedstawiająca chorobę moich tuji czy ktoś potrafi pomoc co je trapi?

Mazan w marcu przycięłam trzy Żywotniki wschodnie Aurea Nana. Nie było to jakieś radykalne ciecie, ot po prostu nadałam im kształt jaja


Po miesiącu wyglądają tak Najgorszy

I z bliska:



Do tej pory nigdy nie chorowały. Nie wiem czy to efekt cięcia, czy może jakaś choroba?
Podpowiesz co z tym począć?
Pryskam je OW zamiennie z RT.