Orobiłam się dzisiaj. Posiałam resztę jednorocznych które dotarły. Śmieszne były nasionka ostróżki,nigdy takich nie widziałam, jak zielone koraliki. To na pewno nasionka?
Przesadziłam 2 hortensje VF, wykopałam 3 miscanty zebrinus i przesadziłam w inne miejsce. Zostały mi jeszcze dwa takie, oddam je w dobre ręce.
Miscanty wylądowały między Anabellkami. Przy okazji musiałam wykopać cebulki tulipanów, które się romnożyły.
W Action kupiłam tą wielką donicę i dwie mniejsze. Teraz szukam pomysłu co w niej posadzić haha.
A to moje siewkowe przedszkole
Wczoraj wróciłam z pracy i zamarłam. Nie wiem czy kraspdie to przeżyją