W sierpniu, niecałe dwa miesiące po posadzeniu, moje mini roślinki wyglądały tak:
Nie potrafię powiedzieć czy cuda zdziałał kompost, czy może obornik, którego całkiem sporo poszło w te rabaty w sezonie poprzedzającym sadzenie, czy może to po prostu norma - brakuje mi doświadczenia żeby wysnuć jakieś mądre wnioski
Bardzo ładnie wyglada świeżo rozłożony kompost na rabatach, zawsze podkreśla urodę roślin. No i oddaje im to co najlepsze.
P.S. Napisałam to a później pomyślałam, że w jednym z kabaretów było określenie: „Mądrego miło posłuchać”, które kpiło z oczywistych oczywistości słownych.