jesli to nie problem, sie pochwale. ja mam te rekawice, wyhaczylam je na targach ogrodniczych, pierwsze kupione 3 sezony temu sa "dzialajace" a wiecie jak oralam w tym czasie. nie uczulały jak lateksy i łapki sie w nich nie poca, sa wyscielane i miekkie.
Magaro, nie kokietuj a o gospodarkę dbaj i nie ustawaj Pula urodzinowa u mnie już wyczerpana, muszę faktycznie pogadać ze świnką Oczywiście że nasze ręce zasługują na porządną ochronę, wygodne rękawice to absolutna podstawa, jestem także za ich estetycznymi walorami. Tarciu, też wezmę te drugie, jedne rękawice to za mało, jak jest mokro to drugie często potrzebne na wymianę.
Dziewczyny, a jak z rozmiarami tych rękawiczek - i tych od Dagi i od Tarci? Wolałabym poprzymierzać ale nigdzie takich naocznie nie widziałam. Co roku wydaje na nie tyle, że jeśli wystarczyłyby na dłużej to byłoby super
Ja zamawiam sobie rozmiar s/m rozmiarowo dla rekawic 6-7. nie wiem w jakim rozmiarze rekawice dotychczas kupowalas, rozmiar L jest dla 8
od dawna szukalam dobrych trwalych i miekkich rekawic, bo tych z pokryciem gumowym kupowalam w setkach. od 3 lat mam spokoj a byl to okres wzmozonych nasadzen, do tego w ciezkiej glebie i caly czas dzialaja. tyle ze po pracy w mokrej ziemi warto je wyprac