Magara
00:13, 07 mar 2024

Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9086
Eh, jeszcze kocie kupy do omówienia
Po zimie pełno ich wszędzie - trudno wymagać od futer żeby w zamarźniętej ziemi grzebały
Od kiedy mamy skrzynie warzywne koty okoliczne traktowały je jako kuwety - wiadomo - ziemka fajna, mięciutka
Patent mam taki, że jesienią, po dodaniu kompostu do skrzyń - zakrywam je wiosenną ago, a tam gdzie mam posadzone jesienią czosnki - narzucam gałązki
W skrzyniach patent się sprawdza.
Na rabatach wbijałam kijki bambusowe - te się nie sprawdziły, stolców masa.
W przyszłym roku, przed zimą, też narzucam gałązek

Po zimie pełno ich wszędzie - trudno wymagać od futer żeby w zamarźniętej ziemi grzebały

Od kiedy mamy skrzynie warzywne koty okoliczne traktowały je jako kuwety - wiadomo - ziemka fajna, mięciutka


W skrzyniach patent się sprawdza.
Na rabatach wbijałam kijki bambusowe - te się nie sprawdziły, stolców masa.
W przyszłym roku, przed zimą, też narzucam gałązek

____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Magara Magary Dramaty z Rabaty