Rozmnożyłam różyczkę Dorothy i już poszła do mojej koleżanki, 4 badylki ładnie się zagęściły:



Zachęcona sukcesami rozmnażania roślinek znowu popadłam i to co posadziłam natychmiast zamieniłam na nowe rozmnóżki, oto mój żłobek roślinny i czekam jeszcze na mój ostatni zakup różę parkową Louise Odier. Przygotowałam dla niej miejsce.



No i doczekałam się 2 kwiatów (słownie dwóch ) dalii, ale za to śliczna jest:

Zaszalałaś zakupowo.
Dlaczego forsycja jest trudna do przesadzenia? Korzenie, rozmiar krzewu czy inna inszość?

To był już stary krzaczor, zawsze część korzeni trzeba brutalnie ciachnąć i on nie za bardzo lubi takie rewolucje, ale sypnęłam dobrej ziemi, trochę ukorzeniacza i myślę, że się uda

Mnie się wydawało, że forsycje to są nie do zamordowania.... piękne sadzonki przysłali

Co jeszcze kwitnie:
oczywiście supertunie na oknach, są nie do zamordowania powojniki kolorowe nadal w super formie,
różyczka Pomponella, tytoń leśny, szałwia omączona, hyzop lekarski fioletowy, oczywiście kosmosy, pięciornik żółty oraz w warzywniku:



jeden krzaczorek (z rozrósł się cudnie) rdestu



oczywiście niezawodne żółciaki:



niezawodne rozchodniki - właściwie dopiero zaczynają, najpierw czerwonawe, a później różowe:



Chyba byłam bardzo grzeczną dziewczynką, bo dostałam w prezencie 2kg (słownie dwa kilogramy) ślicznych, różowych tulipanków. Poza tymi które sama kupiłam wcześniej na szczęście mam gdzie wciskać, a nawet gdybym nie miała, to i tak bym wciskała

Piękny prezent tobie się trafił. Tytoń leśny z siewu?

Bożenko,jesień kolorowa u Ciebie, a i wiosna zapowiada się ciekawie
Rdest naprawdę poszalał

No powiem tulipanki na wiosnę dadzą popis, śliczne będą sporo jeszcze kolorów u Ciebie, a aksamitki zawsze są niezawodne o tej porze roku

U Ciebie praca wre na wszystkich frontach. Braaaaawo!

Rdest faktycznie Ci zaszalał. U Ciebie wciąż kolorowo. Jak latem. jest co kontemplować.
Kiedy oglądam Twoje zakupy, to nachodzi mnie myśl, że jesienne przesyłki są zdecydowanie lepszej jakości niż te wiosenne. Trzeba się chyba nauczyć cierpliwości i czekać z zamówieniami do końca sezonu.