Ostatnio widziałam w Casto taki mały „ lodołamacz” idealny do kancików . Sąsiad mi naostrzy na „ żyletę” i będzie super sprzęt
A i ja też na motyczkę mówię haczka
U mnie też od zawsze jest haczka
Najpilniejsze to chyba faktycznie te widły. Ja miałam 2 modele z Fiskars: Solid i jakieś drugie, chyba Ergo. Jeśli nie pomyliłam to Solid są dużo lżejsze, więc łatwiej się nimi kopie. Ale na moich kamiennych wykopkach w obu modelach powykrzywiałam zęby
Szpadel i widły mam Fiskarsa. Wytrzymały w nienaruszonym stanie 10 lat ogrodniczych działań. Debiut miały na pobudowlanych ugorach i nieużytkach, przeżyły karczowanie solidnych korzeni i coroczne wykorzystanie w warzywniku. Nie polecam grabi tej firmy. Te z drewnianym trzonkiem maja kiepskie mocowanie do części zębatej, a te w całości metalowe są kiepsko wyprofilowane.
Haczki(motyczki) na długim trzonku mam, ale nie używam. Wszystkie prace podczas pielenia najwygodniej mi robić pazurkami na krótkim trzonku.
Najwygodniejszy dla mnie nóż do darni to model z firmy Romaniak. Jest dosyć szeroki, stabilny podczas pracy i ma dobre podparcie dla stopy podczas docisku.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Jak Ania miałam napisać że widełki muszą być lekkie. Szpadel też lekki.
Jeszcze pikownik do cebul , jakiś koszyk lub wiadro do noszenia drobnych narzędzi.
Grabi mam ze 4 rodzaje. Ale najwięcej na rabatach już teraz robie pazurkami na krótkim trzonku i takimi malutkimi grabkami.
Taczki na dzień kobiet nie chcesz ???. Tez powinna być lekka z pompowanym kołem. Ja na Święta dostałam elektryczne nożyce do żywopłotu .
Mam te Ergo. Dla mnie są idealne. Ząbki są solidne. Nie wykazują oznak wyginania.
W ich przypadku dodatek Ergo w nazwie nie jest przereklamowany. Trochę jestem już nadgryziona zębem czasu , ale mój kręgosłup nie wydaje żadnych protestów po dłuższym machaniu tymi widłami.
W przypadku wideł i szpadla bardzo istotne jest połączenie trzonka z narzędziem operacyjnym (spaw musi być solidny), w przypadku wideł istotna jest grubość "zębów". Te cieńsze mogą się wyginać.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz