Angelika95 napisał(a)

Patrycja, czy zdecydowałaś już co posadzisz na rabatach na froncie ze śś?

Jeszcze nie mam gotowego pomysłu. Bardzo wstępnie myślę o miskantach i hortensjach kwitnących na biało.

Dzięki wystającym kłosom seslerii przynajmniej widać gdzie powinien być chodnik.

Odśnieżam kulki tujowe by ciężar śniegu ich nie połamał/odkształcił.

Z tunelu większość śniegu sama się osunęła, trochę tylko ściany odśnieżyłam.

Śniegu sporo…

…a tam gdzie bardziej zawiało aż tyle

Widzę takie same zajęcia w ciągu dnia

U nas podobna ilość śniegu. Oprócz koniecznego odśnieżenia pojazdu i ścieżek, 2 razy już zsuwałem śnieg z foliaka. Mam płaski szczyt i dopiero skosy w dół. Póki co nic się nie dzieje z folią uff.

Wrzucam sobie tutaj by nie zapomnieć w przyszłym roku.

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

[…] o sadzeniu czosnku. Mój, sadzony w połowie października do gruntu, ładnie już wykiełkował.



Zdatny do zbioru będzie w pierwszej połowie lipca. Akurat wtedy zaczynają się zbiory gruntowych ogórków. Zbieżność czasowa jest idealna. Gdybym posadziła go wiosną, to dopiero pod koniec sierpnia główki osiągnęłyby właściwy rozmiar. Ogórków wtedy już dawno nie mam.

Im człowiek starszy, tym mniej się cieszy ze śniegu.
Sadzę ok. 80 ząbków czosnku. Można to robić póki ziemia nie zmarznie. Tu na forum niektóre dziewczyny sadzą czosnek pod ściankami foliaka.

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Im człowiek starszy, tym mniej się cieszy ze śniegu.
Sadzę ok. 80 ząbków czosnku. Można to robić póki ziemia nie zmarznie. Tu na forum niektóre dziewczyny sadzą czosnek pod ściankami foliaka.

Dziękuję! Udało mi się znaleźć dobrze rozpisany artykuł co w jakim miesiącu można siać w tunelu. W kolejnym sezonie chce mieć nie tylko plon główny. Chyba przyda się kalendarz ścienny na zapisywanie terminów warzywnych.

Bardzo fajny artykuł, zapisałam sobie

W zeszłym sezonie wysiałam w foliaku rzodkiewki i szpinak, dość wcześnie, niestety nie wiem dokładnie kiedy bo nigdzie nie zapisałam
Rzodkiewki mnie nie lubią, nie mam sukcesów w ich uprawie, zupełnie nie wiem czemu, bo to raczej banalne warzywko.
Ale z foliakowego szpinaku byłam bardzo zadowolona Zebrałam dużo, pomroziłam, kolizji z pomidorami żadnej nie było
Kiedy w czasach przedfoliakowych siałam szpinak w skrzyniach warzywnych zewnętrznych zawsze była walka z czasem - czas już pomidory wsadzać a tu jeszcze szpinak niekoniecznie gotowy do zbierania
Aaa, i sałaty w foliaku też się sprawdzają, ładnie się podpędzają, ich wysadzanie na rabaty zewnętrzne idealnie u mnie koreluje z pomidorami

P.S. Patrycja, napisz na priv o odkurzaczu pionowym, jaki masz

Pomiędzy myciem okien i pakowaniem prezentów przesyłam co ciekawego wyświetliło mi się w zeszłym roku. Pomogło mi obniżyć presję narzucenia sobie by wysprzątać wszystko turbo dokładnie i przygotować zbyt dużą liczbę posiłków.

Ha uśmiałam się
Jeszcze parę lat temu to na łeb dostawałam przed świetami …. A teraz nawet szyb nie pomyłam - i bez tego będą „ perfekcyjne” po mojemu
Odnośnie sprzątania nie znam czegoś takiego jak świąteczne porządki- ja sprzątam cały rok

Mój pierwszy „zero waste”, czyli z kawałka kartonu po czymś + gałązki, które i tak trzeba było podciąć choince.