Nudny? Mój nowy ogród minimalistyczny byłby dopiero dla Was nudny, ale nie te ogrody
Wiem, że powierzchnia dużo większa.
Jeżeli chodzi o różnorodność ogrodów to od zawsze powtarzam, że każdy ogród jest inny i to jest super - gdyby wszystkie były takie same to dopiero byłoby nudno.
Natomiast gdy ktoś prosi mnie o radę, podziwia mój ogród, jest dla niego inspirujący to uczciwie piszę co i jak starając się pomóc
Trochę spóźniony, ale szczery opad szczęki na Twoje uporządkowanie. Podsumowanie rabat, planów naprawdę niezwykle.
Czekam z niecierpliwością na kolejne rabaty, szczególnie tą ze ścianką wodną
Chyba nie do końca czytelnie napisałam o co mi chodziło. Żywopłot zimozielony koniecznie chce jako tło, wygłuszenie dźwięków, zatrzymanie kurzu, jakieś iglaste kulki czy inne też chętnie posadzę. Natomiast jakoś nie mogę sobie wyobrazić na mojej działce sosen, wysokich choinek, formowanych niwaków.
Dzięki. Pierwsze dwa nasadzenia są coś tam jeszcze do końca roku posadzę. Mam już seslerię rozmnożoną z wąskich, czekam tylko na dobry moment bez upałów. Sama ścianka wodna i murek czeka w kolejce inwestycji, ale przynajmniej zostawię na nie miejsce i wiem gdzie, wypuścimy tam kable. Pierwszeństwo ma frontowe ogrodzenie, które i tak odłożyliśmy z tej jesieni na wiosnę 2025.
Poprzedni ogród Danusi znam ze zdjęć. Inspiracją do rabat trójkątnych przy płocie była jedna z rabat z Ogrodu nie tylko bukszpanowego. Więcej o planie i zdjęcia rabat Danusi dałam na tej stronie na dole: https://www.ogrodowisko.pl/watek/11416-nowoczesny-dlugi-waski-rozowo-bialy?page=194
To tam spodobało mi się połączenie hakone, kulek zimozielonych, ciemierników, narcyzów.
Ogród Przemka znam z Pinteresta. Zdjęcia jego rabat cieszą się olbrzymią popularnością i często mi się wyświetlały w sugestiach.
Ciągnie mnie do powtarzania traw w różnych miejscach ogrodu, można to uznać za element przewodni. Lubię też kwitnące rośliny, zaschnięte elementy zimą.
Jest jeszcze kilka miejsc gdzie nie mam pomysłu co posadzić, a właściwie raczej powtórzyć by iść w ograniczenie gatunków i odmian. Jak sadziłam drzewa na froncie - 4 sztuki jednakowe - to ktoś zadał pytanie, dlaczego przy tylu pięknych drzewach do wyboru i szansie (bo przecież jest miejsce na kilka) wybrałam takie same… właśnie w takich momentach się ograniczam.
To siewki szałwii, ale czy powtórzą cechy nie wiem. Mam szałwię omszoną wysianą przeze mnie z nasion, ta z kolei na rabacie znowu się wysiewa i jest taka sama jak roslina mateczna. Czy tak samo jest z Caradonną nie wiem, bo mam ją od tego roku dopiero.
Dla mnie pojedyncze rośliny zazwyczaj nie sprawiają takiego wrażenia „WOW”. Rozumiem zachwyt na zdjęciu w zbliżeniu, uczucie spełnienia jak to jest jakaś kolekcjonerska, trudna do dostania roślinka, jednak oglądając ogród czy rabatę jako całość to ona zanika pośród tłumu. Dopiero sadzone w grupach, a najlepiej powtarzane w całym ogrodzie spełnią pokładane w nich nadzieje, przynajmniej w moim przypadku. Chciałabym na wielu rabatach powtórzyć rośliny, ograniczyć dzięki temu ilość gatunków, ułatwić pielęgnację, bo łatwiej za jednym zamachem to samo zrobić na kilku rabatach.
Sporo ostatnio myślałam o temacie, który wywiązał się u Ciebie na wątku i dzięki temu pohamowałam swoje chęci kupienia roślin nowych/niezaplanowanych/niepasujących do planu. Stąd też wahanie czy te kilka krzewów na wschodniej rabacie to dobry kierunek i czy nie lepiej byłoby po obu stronach płotu powtórzyć niemal tego samego.
P.S.: Czy wszystkie Twoje poprzednie ogrody mają swoje wątki na Ogrodowisku?