Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały

Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały

LIDKA 16:06, 05 wrz 2025


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 11852
Czasem do mojego Lidla nie wpadłaś? Ani jednego van ejki nie znalazłam
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Patrycja_KG_Lu 19:49, 05 wrz 2025


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 5379
LIDKA napisał(a)
Czasem do mojego Lidla nie wpadłaś? Ani jednego van ejki nie znalazłam

Hehe, absolutnie nie. Ja w Biedronce kupiłam wszystkie moje.
____________________
Patrycja. Tworzę ogród bylinowo-trawiasty Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały (okolice Lublina), a także mam Pomidorowy Zawrót Głowy.
Patrycja_KG_Lu 11:17, 06 wrz 2025


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 5379
Kolejna rabata ma zerwaną matę, prawie gotowe nasadzenia i wysypaną ściółkę. To wąski pasek o długości 3 metrów na froncie, zaczyna się od pergoli i kończy trójkątem, który dostał motyw przewodni - biały kolor kwiatów.
PRZED

PO

Niemal na środku posadziłam 3 sztuki szałwii Adrian. W miejscu niebieskich doniczek planuje zakupić dwie azalie japońskie Schneewitchen.Chyba dokupię też białe szafirki jeśli spotkam, a może bardziej niebieskie zwykłe dać? Czy one kwitną w tym samym czasie co azalia czy innym?

anpi napisał(a)

Azalia japońska"Schneewitchen"


Przy sadzeniu tym razem była użyta metoda doniczkowa. Po prawej stronie czeka na jesienne prace trójkątna.
____________________
Patrycja. Tworzę ogród bylinowo-trawiasty Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały (okolice Lublina), a także mam Pomidorowy Zawrót Głowy.
Patrycja_KG_Lu 13:05, 06 wrz 2025


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 5379
Dzisiejszy zbiór.
____________________
Patrycja. Tworzę ogród bylinowo-trawiasty Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały (okolice Lublina), a także mam Pomidorowy Zawrót Głowy.
Makao 14:26, 06 wrz 2025


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 8494
Kurcze co robisz z tych pomidorów oprócz sosów/passat? Ja ze swoimi już się bujam i kombinuję a mam duuuuużo mniej niż Ty.

Wcześniej robiłam passatę z bazylią z termomixa i w smaku taka sobie. Wydaje mi się że przecieranie pomidorów ze skórką psuje smak ale na pizzę zużyjemy. Wczoraj zrobiłam drugi przepis z termomixa na passatę z chilli i czosnkiem i ta jest mega dobra. I teraz obierałam ze skórki. No idealny smak. Tej passaty dorobię.
Poza tym suszę i zalewam olejem.

Masz jeszcze jakiś opcje na pomidory?
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród przy S7 między Płońskiem a Ostródą
Patrycja_KG_Lu 20:00, 06 wrz 2025


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 5379
Makao napisał(a)
Kurcze co robisz z tych pomidorów oprócz sosów/passat? Ja ze swoimi już się bujam i kombinuję a mam duuuuużo mniej niż Ty.

Wcześniej robiłam passatę z bazylią z termomixa i w smaku taka sobie. Wydaje mi się że przecieranie pomidorów ze skórką psuje smak ale na pizzę zużyjemy. Wczoraj zrobiłam drugi przepis z termomixa na passatę z chilli i czosnkiem i ta jest mega dobra. I teraz obierałam ze skórki. No idealny smak. Tej passaty dorobię.
Poza tym suszę i zalewam olejem.

Masz jeszcze jakiś opcje na pomidory?

Masz rację, zostawianie nasion pomidora w przetworach dodaje takiej jakby goryczki. A ile passat zrobiłaś? Ja potrzebuję koło 48 słoików po 700 ml każdy na cały rok. U mnie to jedna półka plus dodatkowy rząd w drugiej. Jestem w połowie drogi.

W zeszłym roku robiłam tylko czyste passaty tj. pomidory bez nasion i skórek z solą kłodawską. W tym testuję 3 przepisy (doszedł Kasi in i termomixowy 55-minutowy). Z pieczonych w piekarniku zrezygnowałam - za dużo sprzątania i czyszczenia wnętrza. Ten Kasi in robię bez cebuli i bazylii - doprawiane będzie w finalnym daniu. Z podwójnej porcji tj. 5 kg pomidorów wyszło mi dziś 5 słoiczków po 700 ml i jeden mniejszy słoik. To u mnie akurat jeden rząd.

Pierwszą partię od Kasi in zrobiłam jak w przepisie, czyli zmiksowałam skórki i nasiona. Został tylko jednej słoik, bo resztę już zjedliśmy, tak na posmakowało. Teraz trochę zmodyfikowałam przepis, bo zamiast dodać krojone pomidory, dałam wyciśnięte przez moją wyciskarkę, czyli miąższ bez skórek i nasion.


Co do wykorzystania pomidorów to oprócz zapasów na zimę dzielę się czasem z sąsiadami, używamy na śniadanie i kolacje. W plastrach na pizzę, na kanapkę. Ze śmietaną lub jogurtem naturalnym. Są też przepisy na nadziewanie ich np. kuskusem czy ryżem. Sałatki. Zupy pomidorowe.
____________________
Patrycja. Tworzę ogród bylinowo-trawiasty Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały (okolice Lublina), a także mam Pomidorowy Zawrót Głowy.
Makao 22:10, 06 wrz 2025


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 8494
Mam 7 słoików passat takich po 700ml. Dużo więcej raczej mieć nie będę bo owoce czerwone się kończą. To pierwszy sezon z takimi przetworami więc nie wiem ile tego zużyjemy.
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród przy S7 między Płońskiem a Ostródą
Patrycja_KG_Lu 07:41, 07 wrz 2025


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 5379
Makao napisał(a)
Mam 7 słoików passat takich po 700ml. Dużo więcej raczej mieć nie będę bo owoce czerwone się kończą. To pierwszy sezon z takimi przetworami więc nie wiem ile tego zużyjemy.

Kasia w którymś filmiku mówiła, że jak wychodzi za mało czerwona to można dodać 2 łyżeczki koncentratu pomidorowego. Każda rodzina ma inne potrzeby pomidorowe, u nas tego dużo idzie. Na zupę pomidorową wyciągam dwa słoiki na raz w zimie.
____________________
Patrycja. Tworzę ogród bylinowo-trawiasty Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały (okolice Lublina), a także mam Pomidorowy Zawrót Głowy.
Narsilia 09:39, 07 wrz 2025


Dołączył: 21 maj 2020
Posty: 1527
Wow podziwiam dosyć że własne warzywa to tyle przetworów , nowa rabata zapowiada się pięknie , twoja konsekwencjw w planowaniu jest legendarna
____________________
Klaudia Ogród vs budowa czyli trudne początki ogrodniczki
mirkaka 16:14, 07 wrz 2025


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10819
Patrycja_KG_Lu napisał(a)

Dziś zajrzałam na szybko w przepisy, a raczej jakieś portale typu prawo-budowlane.info i troszkę niemiło się zaskoczyłam.

Z tego co widzę w najbliższej okolicy nie jest to do końca przestrzegane. Nie chciałabym jednak się wkopać i zrobić ładnej drewutni (oczywiście wraz z otaczającymi ją rabatami), a potem rozkręcać i przestawiać w inne miejsce (wraz z przesadzaniem roślin), bo za kilka lat ktoś się dopatrzy złych odległości. Mam też dylemat dotyczący drogi wewnętrznej obok mojej działki. Oficjalnie ta droga to działka z numerem należąca do własności gminy. Z drugiej strony rzeczywisty sąsiad jest oddalony o te 3 metry tej drogi, czyli wychodziłoby, że drewutnię muszę odsunąć tylko metr od płotu??? Sprawa druga, czym jest ognioodporna przegroda? Ściana z blachy wystarczy?

Tak więc Magarko oprócz estetyki i praktycznego podejścia doszło jeszcze prawno-ogniowe.


Jak się ma do tego płot drewniany? Jest na granicy działki i jest łatwopalny
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies