U mnie nie trzymają. I te pospolite w żywopłocie, i te Fastigiata. Liście zostają tylko na bukach (w żywopłocie).

Miejsce dla miłorzębu wybrałaś dobrze.

Graby kolumnowe można puścić luzem (tak zrobiłam u siebie) albo ciąć je dwa razy w roku na wąskie kolumny (walce lub prostopadłościany). Ta druga opcja ma na forum wiele zwolenniczek.

Te stelażowe konstrukcje wymagają częstego podwiązywania gałązek do stelażu i cięcia. To praca na wysokości, z podniesionymi rękoma. Zastanówcie się, czy będziecie mieli na to czas i siły. Zmechanizować się tego nie da. Może je zrobić tylko tam, gdzie konieczne.
W przedogródku można by je sobie odpuścić.

Przepraszam za swoje sceptyczne podejście do cięć na wysokościach, ale od kilku dni walczę u siebie z nasadzeniowymi błędami z okresu początków ogrodowania. Czterometrowa drabina plus urządzenia tnące to nie jest najprzyjemniejszy zestaw do pracy.

Miejsce dla miłorzębu wybrałaś dobrze.

Graby kolumnowe można puścić luzem (tak zrobiłam u siebie) albo ciąć je dwa razy w roku na wąskie kolumny (walce lub prostopadłościany). Ta druga opcja ma na forum wiele zwolenniczek.

Te stelażowe konstrukcje wymagają częstego podwiązywania gałązek do stelażu i cięcia. To praca na wysokości, z podniesionymi rękoma. Zastanówcie się, czy będziecie mieli na to czas i siły. Zmechanizować się tego nie da. Może je zrobić tylko tam, gdzie konieczne.
W przedogródku można by je sobie odpuścić.

Przepraszam za swoje sceptyczne podejście do cięć na wysokościach, ale od kilku dni walczę u siebie z nasadzeniowymi błędami z okresu początków ogrodowania. Czterometrowa drabina plus urządzenia tnące to nie jest najprzyjemniejszy zestaw do pracy.

A jeśli mogę zapytać - dlaczego w miejscu brzóz nie będzie żywopłotu? Zazwyczaj robi się go po obwodzie całego ogrodu. Rozumiem, że koło części warzywnej już nie będzie, bo mam tak samo wymyślone

A drugie to to, czy celowo wszędzie mają być wyższe drzewa na około? Bo zazwyczaj są też przerwy, że tłem jest główny żywopłot, a przed nim krzewy i byliny. Potem kolejne drzewa itd. A u Ciebie jest taka ciągłość, że drzewo koło drzewa.

Aaa jeszcze jedno - czy na środku gdzieś przy którejś rabacie nie będzie jednego, większego drzewa? Żeby urozmaicić też środek.

Sam bym chciał taki soliter, ale raczej nie mam miejsca.

W tej części ogrodu przy brzozach nie potrzebuję takiej szczelnej przesłony. Myślałam o połączeniu tam brzóz, traw (w tym jakiś wysokich zamiast żywopłotu właśnie), jeżówek, hortensji, może jakiś zimozielonych kulek?, werbeny?

Z tym obwodem wokół ogrodzenia to chciałabym przełamać schemat. Dobrze piszesz o tych przerwach. Na razie zaznaczyłam kolorowymi plamami po długości, bo nie znam ilości sztuk i średnicy. Chciałabym drzewa wkomponować tak jak pokazywałam kilka postów wyżej - przed żywopłot lub jakieś krzewy lub tak jak u Olcimanolci. Jestem też otwarta na inne opcje, lecz zapewne one się pojawią dopiero przy analizie każdej rabaty z osobna przy projektowaniu innych nasadzeń z nimi.