... ostróżki szaleją ale Iwona muszą ... one widać oczy mają i starają się dorównać konkurencji bo ta młoda dama przy nich to słodziak nad słodziaki ...

te pierwszoroczne ostróżki to z nasion? ... pewnie nie ... ale i tak mam coraz większą ochotę powalczyć z roślinką od nasionka ... od lutego zaczynam tylko musisz mnie pilnować ...

pomysł z huśtawką ... rewelacja ... no i właśnie tak jest ze mną i nasionkami ... mój groszek w szufladzie ... no i piwonie ... też muszę pokupować ...

ładna rzeczka ... ja jestem od wody uzależniona ... tzn oczami ... bo oczywiście pływać nie umiem ))) ...

No nie żartuj z tym pływaniem...u nas się tak nie da bo naokoło pełno jezior i rzek, więc całe życie towarzyskie w sezonie tam się właśnie toczy

Ostróżki młode są z sadzonek, ale mam zamiar też pobawić się nasionkami, więc się dopilnujemy Piwonie koniecznie kup...moje są kupione w internecie i się nie zawiodłam

Rzeczka to Czarna Hańcza

A słodziak to ona jest ...a najbardziej czaruje jak robi oczka jak kot w butach...kiedy czegoś chce

Zapomniałam!...wysiana biała i różowa odętka, i naparstnice wschodzą w plastikowych pojemnikach Kwitnie szałwia, kocimiętka, macierzanka i pierwsza róża

oj skąd my to znamy )) ... mój słodziak ma zakaz patrzenia na mnie w czasie składania "roszczeń" bo ja z góry wiem, że wymięknę choć ja to i tak co nie co walczę ... małż to jest przegrany przy pierwszym słowie "tatusiu" ))



oczywiście zaraz jak zobaczysz usunę ... nie będę ci Nieletnią zaśmiecać wątku ))
pływać serio nie umiem ... za to my mamy sztuczne bajorko Hańcza

No jasne "tatusiu" działa jak magia Śliczna dziewczyna ... nie ma mowy o zaśmiecaniu...proszę Cię
Co za radość!

Ja mam dwie córunie przecież, drugi orzełek...ma prawie 11 lat i większą stopę ode mnie o dwa numery!!

ciesz się z tych dwóch numerów różnicy ... dziś moje koturny poszły do kościoła a ja jeszcze spałam )) ...

rozumiem, że młodsza podobna do ciebie ... starsza do taty pewnie ... buziaczek słodki ...

Oto oryginalny kolor bodziszków



pierwsza róża



szałwia



macierzanka



kocimiętka



a na deser cukinia

Konstancja30 napisał(a)

ciesz się z tych dwóch numerów różnicy ... dziś moje koturny poszły do kościoła a ja jeszcze spałam )) ...

rozumiem, że młodsza podobna do ciebie ... starsza do taty pewnie ... buziaczek słodki ...

Faktycznie ...ja przynajmniej po starszej mam używane trampki do ogrodu, ale to też już po tym sezonie to nie wiem, bo ostatnio kupiłam jej 41, a to zdecydowanie dla mnie za duże.
Jeśli chodzi o fizjonomię to z podobieństwami zgadłaś, ale nie wiemy po kim odziedziczyła apetyt ...miejmy nadzieję, że jak zacznie dojrzewać to się to wszystko ładnie rozmieści ...może będzie dość wysoka ...po tatusiu...

Iwonko - super kwiatki sobie wyhodowałaś - nie tylko w ogrodzie

Ty Izuś też

Prawda?...Dzięki Sebek