Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ania na Żuławach

Ania na Żuławach

An_na 22:42, 01 maj 2025


Dołączył: 16 lip 2022
Posty: 2119
Judith napisał(a)
Ania, tez raczej nie m serca do roz. Mam kilka, kwitną, ale bez szału.
Ale uwaga! W zeszłym roku postanowiłam zaryzykować z różami okrywowymi i wybrałam polecaną Heidetraum i to w liczbie 12 . Jest przecudna, odporna na choroby, bardzo obficie i właściwie non stop kwitnie. Moja jedyna z nią pielęgnacja to wycinanie przekwitłych kwiatostanów. A na początku dostała humusu do róż. Spróbuj z nią, warto zaryzykować . Ale - jak pisze Margo - nie na pniu .

W takiej masie będzie różany szał.
Ja się poddaję, więcej róż nie kupuję. Niech rosną te co już są.
No chyba, że trafię taką jak zabiłam. Tą jedną jeszcze kupię.
Rozważę jednak wersję nie na pniu.
____________________
Ania**Ania na Żuławach
LIDKA 22:57, 01 maj 2025


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 11007
Ania kup róże artemis. Biała. Moge zagwarantować że z nią przyjdzie Ci miłość do róż. Jest zdrowa piękna , powtarza kwitnienie.
Raz ją zobaczyłam w Maji w ogrodzie i tam mi wlazła w oko, glowe i serce że wiedziałam ze ją musze mieć.

Mam jedną na pniu. Tam gdzie szczepienie jest brzydka ale zarasta liścmi i nie widac. Podejrzewam ze to fairy i chce pobrać sadzonki i rozmnożyć.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Margo2 23:16, 18 maj 2025


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2376
Z różami to jest praca największa wiosną, kiedy trzeba je przyciąć i potem nawieźć.
No i obcinanie przekwitniętych kwiatów.
Poza tym nic z nimi nie robię.
Zostały te, które przetrwały. Miałam koło 80 róż.
Nie są to wzorcowe krzaki, ale i tak uwielbiam ich kwitnienie.
____________________
Gosia Margo2 Ogródek Gosi
ajka 23:35, 18 maj 2025


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 5243
Ja na początku ogrodowania nie przepadałam za różami. Ale kupiłam jedną odmianę, drugą, trzecią ... i je pokochałam. Nie mam dużo odmian, ale po kilka sztuk. W masie wyglądają cudownie. Ja zawsze szukam takich powtarzających kwitnienie i odpornych na choroby.
____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki okolice Wrocławia
Kordina 10:38, 11 cze 2025


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 7152
An_na napisał(a)


Jak będzie koniec świata to przetrwają karaluchy i skrzyp
Tego dziada nic nie rusza

Zapomniałaś o karczownikach mam dziada...

Margo2 napisał(a)
....Miałam koło 80 róż.
Nie są to wzorcowe krzaki, ale i tak uwielbiam ich kwitnienie.

O jejku! Małgosiu aż 80? Szok
____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
Margo2 23:29, 13 cze 2025


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2376
Bożenko, przez ogród przewinęła sie chyba nawet setka. Niestety mój ogród nie jest dla nich najlepszym miejscem.
W tej chwili ma około 50 róż.
____________________
Gosia Margo2 Ogródek Gosi
An_na 09:54, 14 cze 2025


Dołączył: 16 lip 2022
Posty: 2119
Wracam do życia ogrodowego.
Mocno mnie zniechęciła tegoroczna wiosna. Ogród wydawał mi się szary, bury i nie miałam do niego serca. Robiłam co musiałam ale bez zwykłego entuzjazmu. Wszystko było nie tak
Już mi lekko przeszło, zaczynam się znów z tym moim ogrodem lubić, choć nie jest lekko.
Mrówki i gwiazdnica mnie wykończą fizycznie i psychicznie. Mrówki same przyszły ale gwiazdnicę to sobie sama rozniosłam po całym ogrodzie z moim własnym kompostem do którego wyrzuciłam (nieświadomie, bez wiedzy, że nie można) wyplewione chwasty razem z nasionami. O głupia ja
____________________
Ania**Ania na Żuławach
An_na 09:58, 14 cze 2025


Dołączył: 16 lip 2022
Posty: 2119
Pozdrawiam Was przy porannej kawce i idę walczyć z gwiazdnicą.
Dziś dzień plewienia

____________________
Ania**Ania na Żuławach
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies