AgaBoso
23:04, 22 lip 2025
Dołączył: 30 mar 2023
Posty: 1205
Nie jesteś, dlaczego?
We wpisach słychać, że złapałaś trochę powera.
____________________
Agnieszka
Agnieszka
Ania na Żuławach
Dołączył: 30 mar 2023
Posty: 1205
Nie jesteś, dlaczego?
We wpisach słychać, że złapałaś trochę powera.
Magara
23:14, 22 lip 2025
Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9676
Koronę Marcin wziął, potem chyba Judith przejęła
Nie wiem gdzie ona teraz
Wielkie niedopatrzenie Sama bym chętnie na chwilę odzyskała, bo mnie też sezon dobija, głównie pogodowo Na mrówki i ślimaki nie ośmielę się narzekać bez korony - u mnie masakra totalna, warzyw własnych chyba nie doczekam Ania - u Ciebie na fotach ładniutko
Chyba bezprawnie po koronę sięgasz?
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Magara Magary Dramaty z Rabaty
AgaBoso
10:14, 23 lip 2025
Dołączył: 30 mar 2023
Posty: 1205
Uśmiałam się 
We mnie chęć zadbania o warzywnik pojawiła się ponownie w weekend. Już 2x zapylałam pomidory w szklarni. Fasolki zielonej Ferrari nigdzie nie widać, podejrzewam, że mrówki ją zjadły, marchewki tez nie widać za bardzo. Nawet cebula w tym roku słabo rośnie, czosnek też. Za to są i każa ilość w sumie cieszy.
PS. Na poprawę humoru podrzucam przepyszny przepis na kurczaka po koreańsku.
We mnie chęć zadbania o warzywnik pojawiła się ponownie w weekend. Już 2x zapylałam pomidory w szklarni. Fasolki zielonej Ferrari nigdzie nie widać, podejrzewam, że mrówki ją zjadły, marchewki tez nie widać za bardzo. Nawet cebula w tym roku słabo rośnie, czosnek też. Za to są i każa ilość w sumie cieszy. PS. Na poprawę humoru podrzucam przepyszny przepis na kurczaka po koreańsku.
____________________
Agnieszka
Agnieszka
Judith
10:50, 23 lip 2025
Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12985
Koronę przejęłam, teraz przekazuję Tobie Aniu, ja już nie potrzebuję .
W ogrodzie jest pięknie i kolorowo. Nie wiem, co nie gra na łuku z huśtawką, ale na pewno wymyślisz rozwiązanie prędzej czy pózniej.
Ja myślę już trzeci sezon nad jednym miejscem i póki co nic sensownego nie wymyśliłam. Za to pomysłów na inne miejsca mam bez liku . Zero stresu .
Zazdro takich fajowych miejsc docelowych dla wycieczek rowerowych (nawet nie czuję, kiedy rymuję). Wycieczka zakończona kąpielą w morzu - ach, piękne! .
. W ogrodzie jest pięknie i kolorowo. Nie wiem, co nie gra na łuku z huśtawką, ale na pewno wymyślisz rozwiązanie prędzej czy pózniej.
Ja myślę już trzeci sezon nad jednym miejscem i póki co nic sensownego nie wymyśliłam
. Za to pomysłów na inne miejsca mam bez liku . Zero stresu . Zazdro takich fajowych miejsc docelowych dla wycieczek rowerowych (nawet nie czuję, kiedy rymuję
). Wycieczka zakończona kąpielą w morzu - ach, piękne! .
Miskantowo
10:50, 23 lip 2025
Dołączył: 24 mar 2021
Posty: 1195
He, he…
Warzywnik mówicie?
Wysiałam trzy (slownie: TRZY) opakowania fasolki Blauhilde, ktorą uwielbiam. Plany byly takie, za zamrożę na całą zimę.
Mam pięć rachitycznych roslin i dwie male fasolki na nich.
Ogorki mam cztery ale na lisciach juz widze, ze nie jest dobrze.
Pomidory nie dojrzewają bo zimno.
Ślimaki zeżarły mi młode marchewki, pietruszki, koperek, rukolę i cukinię.
W ogóle ten rok chyba wszedzie mozna podsumowac jednym zdaniem.
Szału nie ma…
Warzywnik mówicie?
Wysiałam trzy (slownie: TRZY) opakowania fasolki Blauhilde, ktorą uwielbiam. Plany byly takie, za zamrożę na całą zimę.
Mam pięć rachitycznych roslin i dwie male fasolki na nich.
Ogorki mam cztery ale na lisciach juz widze, ze nie jest dobrze.
Pomidory nie dojrzewają bo zimno.
Ślimaki zeżarły mi młode marchewki, pietruszki, koperek, rukolę i cukinię.
W ogóle ten rok chyba wszedzie mozna podsumowac jednym zdaniem.
Szału nie ma…
____________________
Wioleta Miskantowy dom
Wioleta Miskantowy dom
Miskantowo
10:53, 23 lip 2025
Dołączył: 24 mar 2021
Posty: 1195
A ogrod wyglada bardzo ładnie.
Judaszowiec zachwycajacy.
Zaszalalam i sobie w tym roku tez kupilam. Zieloniutkiego.
Najpierw wcale nie zamierzal szarpnąć się na liście.
W końcu cos tam z siebie wydusil. Parę rachitycznych listeczków, ktore natychmiast poobsychaly z brzegów.
Tak że tego…
Judaszowiec zachwycajacy.
Zaszalalam i sobie w tym roku tez kupilam. Zieloniutkiego.
Najpierw wcale nie zamierzal szarpnąć się na liście.
W końcu cos tam z siebie wydusil. Parę rachitycznych listeczków, ktore natychmiast poobsychaly z brzegów.
Tak że tego…
____________________
Wioleta Miskantowy dom
Wioleta Miskantowy dom
Roocika
13:52, 23 lip 2025
Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8658
Hehe, chyba dołączam do tego klubu
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Roocika
13:56, 23 lip 2025
Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8658
Może ja mam
? Ania no ładnie u Ciebie i fajnie, że radość z ogrodu wróciła.
Och jak ja bym pojeździła rowerem ale rower od kilku lat stoi za domem i wymaga remontu.
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
TAR
14:25, 23 lip 2025
Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 12128
Zabiore wam te korone i wyrzuce by nikt juz jej nie znalazl jestescie niemozliwi 
Ania w koncu wrocilas, masz ładnie i nie powinnas byc niezadowolona. Zazdroszcze takich mozliwosci rowerowych.
jestescie niemozliwi Ania w koncu wrocilas, masz ładnie i nie powinnas byc niezadowolona. Zazdroszcze takich mozliwosci rowerowych.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Ogrod nad bajorkiem
anuska2507
18:49, 23 lip 2025
Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 3132
Ania, bardzo ładne widoki zapodałaś, te z ogrodu też
Ja rok temu kupiłam rower, ale ciężko nam się zebrać na dłuższe wycieczki. Za to ostatnio dostałam służbowy rower i nadrabiam w pracy
Ja rok temu kupiłam rower, ale ciężko nam się zebrać na dłuższe wycieczki. Za to ostatnio dostałam służbowy rower i nadrabiam w pracy
____________________
Ania - okolice Wrocławia Wymarzyłam sobie wrzosowisko
Ania - okolice Wrocławia Wymarzyłam sobie wrzosowisko
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w
Polityce plików cookies