Przyjemne dla oka widoki. Ładny kolor ziemi - dodawałeś jakiś kompost?

Dziękuję za wszystkie pochwały

Zobaczcie jak ta rodzima ziemia wyglądała przed zagrabieniem:

W stanie wilgotnym ma taki brązowy kolor, jak wyschnie to bardziej płowy, szaro-żółtawy, jak to piach. To tylko wrażenie takie. Pod warstwą uprawną jest jeszcze gorszy piasek, żółty jak z piaskowni. Będę musiał sporo pracy włożyć w tę ziemię

Ta nowa dowieziona też taka ciemna, bo mokra. Ale liczę, że będzie ciut lepsza niż moja.

Kompostu nie dodawałem, bo niestety nie mam go na tyle dużo. To co mam trzymam dla cisów i pierwszych drzew. A to pewnie i tak mało.

Marcin wpadnij do mnie ,bo Ci odpisałam

Wiolka5_7 napisał(a)

Marcin wpadnij do mnie ,bo Ci odpisałam

Byłem, byłem. Świerki obczajone, rozstaw cisów zapamiętany

Masz chyba lawendy z tego co pamiętam. Wybrałeś te w odmianie Grosso?

Nie, kompletnie nie wiem jakie odmiany. Na pierwszym planie lawenda ze szkółki, na drugim z marketu - z tych krzaczków pobrałem sadzonki parę lat temu

Jak oceniasz rozmnażanie? Jak szybko można osiągnąć wielkość takiej sadzonki co by się kupiło?

Lawenda raczej łatwa do rozmnożenia. Myślę, że 80-90% sadzonek się przyjęło.

Po roku jest jak najmniejsze sadzonki handlowe w doniczkach P9, a po 2 latach jak takie ciut dorodniejsze w doniczkach większych. Ale nie mam zdjęć z tego rozmnażania.

Mam i ja

Przekartkowałem już całą książkę i zdjęcia są przecudne. A najbardziej przydadzą mi się gotowe rzuty rabat z góry i wizualizacje. Widać jak rozmieszczone są rośliny, a z tym mam problem

Też mam. Foty rzeczywiście piękne.
Danusia świetnie wykorzystuje swoją pasję do zwiedzania ogrodów po Europie.