Ogród w malinówkach

Marcin89 18:07, 06 mar 2023

Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 4394

Do góry

Tutaj pokażę jaki widok mam od strony domu. Pierwsze zdjęcie stojąc na środku bliźniaka, prawie przy ścianie.

A tu gdy stoję prawie w linii planowanego szpaleru (lewa strona, środek, prawa).

Będąc dziś w ogrodzie rzuciłem okiem, że wąski żywopłot na końcu ogrodu ogólnie się zmieści. Najgorszy jest fragment przy tej śliwie (pień ze 2 m od granicy), a gałęzie wiszą w dół. Wlazły by na żywopłot. Znając realia sąsiad tego z własnej woli nie obetnie

Pytanie jakby się tam sadziło cokolwiek. Nawet ten mój swobodny żywopłot z krzewów.

____________________
Ogród na balkonie * Ogród w malinówkach Marcin

Judith 18:41, 06 mar 2023

Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12307

Do góry

1. Prosisz sąsiada o przycięcie.
Jesli się nie zgodzi:
2 wysyłasz polecony z potwierdzeniem odbioru (musi być dowód, ze zwróciłeś się do niego o przycięcie gałęzi)
3 czekasz kilka tygodni aż przytnie, jeśli nie - masz prawo sam to zrobić.

____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka

Rojodziejowa 21:23, 06 mar 2023

Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10553

Do góry

A jakby żywopłotu nie robić w jednej ciągłej linii? Np. zrobić dwie - jedna bliżej, druga dalej? Ale zaplanować go tak, żeby przysłonił to, co ma być przysłonięte.

Zrobić jakby takie zielone parawany
https://pl.pinterest.com/pin/179862578854535101/
https://pl.pinterest.com/pin/786230047461619975/
https://pl.pinterest.com/pin/65302263316970797/
https://pl.pinterest.com/pin/206461964156233319/

Hmmm, ciężko mi to opisać, może coś spróbuję maźnąć na fotce

EDIT:

Tylko chciałam pokazać o co mi chodzi z tymi dwiema liniami. Dopasować położenie tak, żeby przysłoniły Wam to co chcecie

____________________
Asia (małopolskie, okolice Brzeska) * Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną * Lurie Garden * Navy Pier * Ogród Botaniczny w Chicago

pawel2806 08:04, 07 mar 2023

Dołączył: 04 mar 2014
Posty: 918

Do góry

I espalier wcisnęła

Ale pomysł sądzę że lepszy niż taka jednolita ściana

____________________
N-ce Garden* The Bigger the N-cer**

Marcin89 09:18, 07 mar 2023

Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 4394

Do góry

Rojodziejowa napisał(a)

A jakby żywopłotu nie robić w jednej ciągłej linii? Np. zrobić dwie - jedna bliżej, druga dalej? Ale zaplanować go tak, żeby przysłonił to, co ma być przysłonięte.

Zrobić jakby takie zielone parawany
https://pl.pinterest.com/pin/179862578854535101/
https://pl.pinterest.com/pin/786230047461619975/
https://pl.pinterest.com/pin/65302263316970797/
https://pl.pinterest.com/pin/206461964156233319/

Hmmm, ciężko mi to opisać, może coś spróbuję maźnąć na fotce

EDIT:

Tylko chciałam pokazać o co mi chodzi z tymi dwiema liniami. Dopasować położenie tak, żeby przysłoniły Wam to co chcecie

Inspiracje piękne, jak sobie pomyślę co mam za oknem, co chcę, a co mogło by być to 3 różne światy. Oczywiście w pozytywnym znaczeniu. Muszę jednak zejść na ziemię. Bo albo robimy z sąsiadem kompromis albo każdy sobie. A jeśli kompromis to nie mam wpływu na to co będzie z lewej.

Niby jest wszystko od początku zakładane, niby można wszystko zaprojektować, a tu nagle tyle różnych dylematów. Nic nie jest proste

W ogóle widzę u siebie takie dziwne, schematyczne myślenie w projektowaniu/wymyślaniu rabat. W życiu bym nie wpadł na przesunięcie tego żywopłotu

____________________
Ogród na balkonie * Ogród w malinówkach Marcin

Marcin89 09:25, 07 mar 2023

Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 4394

Do góry

pawel2806 napisał(a)

I espalier wcisnęła
Ale pomysł sądzę że lepszy niż taja jednolita ściana

Owszem, ale to jest brata strona i na pewno się nie zgodzi.

A ja potem bym miał dodatkowe zajęcie z cięciem, a na brak zajęć nie narzekam

Z tym żywopłotem wszystko pięknie, dobrze to wygląda. Tylko w takim układzie brat ma zamknięty tył ogrodu, a dostęp miałby tylko idąc po mojej stronie. A drugie to chęć zostawienia przejścia albo nawet przejazdu do tego narożnika (wiata, altana, garaż).Choć z całego serca mu to odradzam. Może zrobi się żywopłot, a w razie potrzeby, kiedyś można usunąć. W końcu to nie mur.

____________________
Ogród na balkonie * Ogród w malinówkach Marcin

Marcin89 09:39, 07 mar 2023

Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 4394

Do góry

Wczoraj tak sobie doczytałem o brzozach Doorenbos, które też brałem pod uwagę. W miejscu tego poprzecznego żywopłotu. Wówczas taka ściana z brzóz, podsadzonych dereniami i z mnóstwem traw

Co myślicie?

Większość źródeł podaje, że te brzozy dorastają do 10 m, więc nie są za wysokie do naszego ogrodu. Wady to wyciąganie wody z gleby i śmiecenie drobnymi liśćmi. Tylko dziwne, że w tylu ogrodach się je spotyka?

Jeśli chodzi o świerki serbskie to już wysokość rzędu 20-25 m.
Zakładając, że na mojej słabej glebie będą miały 20 m to potrzeba im będzie na to 40 lat (max. przyrost roczny 0,5 m). Więc może nie ma co panikować?

Mocne cięcie w młodych latach trochę zagęści ich pokrój i spowolni wzrost w górę. A potem pozwolić im rosnąć. Przecież nie będą od razu po 10 m miały. Szefowa ma w swoim pierwszym ogrodzie ciętego, szerokiego serba. Na pewno widzieliście.

Naprawdę mi się podobają te serby

Tak, wiem. Uparciuch jestem

____________________
Ogród na balkonie * Ogród w malinówkach Marcin

Judith 09:46, 07 mar 2023

Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12307

Do góry

Marcin, a może - by uniknąć nieporozumień i koniecznych kompromisów - iść w stronę dwóch ogrodów, ale nie sztywno rozdzielonych?
Co mam na myśli? Otóż wzdłuż granicy z działką brata bardzo delikatne, ażurowe ogrodzenie z przejściami w kilku miejscach na druga stronę. Oddzielenie raczej mentalne niż szczelne. Np. drewniana kratka z powojnikami, różami etc.
Będzie osobno, a jednak razem. Osobno na tyle, że nie będziesz musiał niczego ustalać z nikim poza współmieszkańcami, jak ma wyglądać Wasz ogród

. I tylko ta tylna część ogrodu jako wspólna przestrzeń.

____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka

Marcin89 10:13, 07 mar 2023

Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 4394

Do góry

Judith napisał(a)

Marcin, a może - by uniknąć nieporozumień i koniecznych kompromisów - iść w stronę dwóch ogrodów, ale nie sztywno rozdzielonych?
Co mam na myśli? Otóż wzdłuż granicy z działką brata bardzo delikatne, ażurowe ogrodzenie z przejściami w kilku miejscach na druga stronę. Oddzielenie raczej mentalne niż szczelne. Np. drewniana kratka z powojnikami, różami etc.
Będzie osobno, a jednak razem. Osobno na tyle, że nie będziesz musiał niczego ustalać z nikim poza współmieszkańcami, jak ma wyglądać Wasz ogród . I tylko ta tylna część ogrodu jako wspólna przestrzeń.

No właśnie nie, już chyba to pisałem. Za domem mam tylko 7,5 m szerokości przez ten budynek gospodarczy. Jak już to zielona ściana, żadne rabaty, płotki. Przez to jak ta granica biegnie wyglądało by to komicznie.

Im dalej w las tym gorzej. Ja za chwilę znienawidzę te działkę. Zaczyna mnie drażnić... Idealnie by było mieć dom wolnostojący, normalne odległości do granic (a nie na styk) i pustą przestrzeń bez drzew, budynków, szklarni.
Ale jest jak jest

____________________
Ogród na balkonie * Ogród w malinówkach Marcin

Judith 10:32, 07 mar 2023

Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12307

Do góry

To tylko propozycja do rozważenia

.
A kształt Twojej działki może być jej zaletą, a nie wadą - może lepiej go podkreślić niż maskować? Dopasować nasadzenia, stworzyć pokoiki o niskich żywopłotach (albo i bez nich)

.
Nie smutaj, nie wyklinaj - zaakceptuj i dostosuj pomysły do stanu faktycznego

.
Rozkminka na temat organizacji przestrzeni to najtrudniejszy, ale tez najbardziej twórczy etap powstawania ogrodu - spróbuj się nim cieszyć

. Szukaj bez pośpiechu inspiracji - to daje mnóstwo otuchy, odwagi, pomysłów, twórczego zamętu, a finalnie - dobrych rozwiązań

____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka