Marcin, wydaje mi się, ze to nie są Hameln. Moje mają źdźbła jednolicie zielone od narządy (EDIT: nie od narządy, a od nasady

), aż do końca. Twoje maja lekko brązowawa-żółte od przy nasadzie i wcale nie z powodu wyschnięcia, bo dalsza cześć jest zielona.
Te Twoje, które odbiły po bokach, środek maja łysy, a te nowe nie, jedynie źdźbła się tak układają. Może jakaś odmiana tak ma...? Albo kot się na nich wylegiwał w szkółce

.
A poza tym - dawno nie zaglądałam i co ja paczę? Pięknie masz zabezpieczone rabaty

. I trawnik! Świetnie działasz

.