Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród w malinówkach

Ogród w malinówkach

Marcin89 15:36, 29 lip 2024


Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 4394
Nie wytrzymałem i kupiłem w znajomej szkółce kolejną rozplenicę Hameln.
Czyli mam z 3 źródeł i każda wygląda inaczej.

Gdybym mógł cofnąć czas, to bym nie brał tych on line.

Sadzonka warta swojej ceny. Kosztuje 36 zł. Były też (w tej samej cenie) Red Head i Black Beauty.

____________________
Ogród na balkonie * Ogród w malinówkach Marcin
Marcin89 15:44, 29 lip 2024


Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 4394
Zawsze zwlekam z cięciem lawendy, bo ma jeszcze jakiś kolor i są jeszcze kwiaty. Zdarzyło mi się wcale nie przyciąć po kwitnieniu.

W tym roku w ogóle były przekwitnięte i jakby nowe przyrosty z pąkami. Ciężko było by ciąć po jednym pędzie, więc przyciąłem całość. Czy nie za mocno?



Z kolei u sąsiadki już zielone, ładne półkule Gdzieś z 1,5 tygodnia temu przycięte.

Rykoszetem oberwały turzyce przed lawendą, które i tak miały brzydkie źdźbła. W nowym miejscu (przy tarasie) są w lepszej kondycji. Jestem ciekaw jak zareagują na taki termin cięcia
____________________
Ogród na balkonie * Ogród w malinówkach Marcin
JoanNa 16:12, 29 lip 2024


Dołączył: 17 lut 2023
Posty: 517
Marcin89 napisał(a)
Nie wytrzymałem i kupiłem w znajomej szkółce kolejną rozplenicę Hameln.
Czyli mam z 3 źródeł i każda wygląda inaczej.

Gdybym mógł cofnąć czas, to bym nie brał tych on line.

Sadzonka warta swojej ceny. Kosztuje 36 zł. Były też (w tej samej cenie) Red Head i Black Beauty.


Marcin, i jakie są te źdźbła? Gładkie i zwiewne czy szorstkie (żeby nie mowić że ostre) i sztywniejsze? Bo kwiatostany ma jasne czyli jak Hameln mieć powinna, ciekawią mnie te źdźbła tylko.
____________________
JoanNa 30 arów wietrznej pustyni łódzkie, okolice Wielunia
Marcin89 21:39, 29 lip 2024


Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 4394
JoanNa napisał(a)

Marcin, i jakie są te źdźbła? Gładkie i zwiewne czy szorstkie (żeby nie mowić że ostre) i sztywniejsze? Bo kwiatostany ma jasne czyli jak Hameln mieć powinna, ciekawią mnie te źdźbła tylko.
Według mnie źdźbła ma dość sztywne, takie sprężyste. Raczej gładkie.

To też Ci nie pomogłem
Zdaje się sztywne są, ale nie szorstkie. Tak mi się wydaje.
____________________
Ogród na balkonie * Ogród w malinówkach Marcin
Marcin89 21:58, 29 lip 2024


Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 4394
Zobaczcie jak wygląda gleba pod agrowłókniną. Chwasty i tak wyszły, miejscami ziemia zazieleniona. Było przykryte od wczesnej wiosny.

Faktycznie "szmata" mogła utrudniać cyrkulację powietrza, ale tragedii nie ma, bo to piach. Pod kartonem może być podobnie, z tym, że on się rozłoży i zniknie, a agro nie.

Podsumowując - odjęło mi to pracy z odchwaszczaniem, a chwasty pod spodem były wątłe i same wychodziły. Na szczęście nie było perzu wcale, a szczaw był w znikomych ilościach. Opłacało się porządnie wyrywać parę razy

Szykuję się do nasadzeń
Na ostatnim zdjęciu widać magnolię, o której wspomniałem u Judith. Teraz jest lekko żółta i dostała brązowe brzegi liści. Jedynie młode liście się bardziej zazieleniły po podaniu nawozu do roślin kwaśnolubnych. Ogólnie biedna taka, potrzebuje towarzystwa
____________________
Ogród na balkonie * Ogród w malinówkach Marcin
JoanNa 22:12, 29 lip 2024


Dołączył: 17 lut 2023
Posty: 517
Marcin szczaw tylko wyrywałeś czy próbowałeś chemicznie zwalczać? Bo ja mam tego od groma, zaczelam ręcznie, ale korzenie są tak głębokie, że bardzo to czasochłonne a przy tych temperaturach zakwitł i zaczyna sie zasuszać. I teraz weź to wyrwij lub nawet zerwij nie wysiewając przy tym kolejnych kilkudziesieciu egzemplarzy To jest gorsze niż chwastnica, u nas potocznie nazywana prosem.
____________________
JoanNa 30 arów wietrznej pustyni łódzkie, okolice Wielunia
Marcin89 22:24, 29 lip 2024


Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 4394
JoanNa napisał(a)
Marcin szczaw tylko wyrywałeś czy próbowałeś chemicznie zwalczać? Bo ja mam tego od groma, zaczelam ręcznie, ale korzenie są tak głębokie, że bardzo to czasochłonne a przy tych temperaturach zakwitł i zaczyna sie zasuszać. I teraz weź to wyrwij lub nawet zerwij nie wysiewając przy tym kolejnych kilkudziesieciu egzemplarzy To jest gorsze niż chwastnica, u nas potocznie nazywana prosem.
Tutaj ręcznie wyrywane, tzn. podkopują ziemię szpadlem i wyciągam ręką te długie ogony. W tych rabatach nie zdążyły zakwitnąć. Pomału szczaw zniknął. Ale kojarzę takie młode okazy i wokół nich pajęczyna korzeni i młodych sadzonek. To się ciężko wyciąga, zwłaszcza z kamieni. I ten niski zdarza się, że kwitnie.

Zaś z boku domu były stare karpy, kwitnące na pół metra. Zniknęły przez czas budowy domu. Trochę się zniszczyło, trochę wyrwałem. W tym roku były już niedobitki, systematycznie wyrywane. Tzn. podkopywanie i wyciągane, tak by korzenia nie urwać, bo odrośnie.
____________________
Ogród na balkonie * Ogród w malinówkach Marcin
JoanNa 22:27, 29 lip 2024


Dołączył: 17 lut 2023
Posty: 517
No to ja mam za warzywnikiem i szklarnią wlaśnie te stare karpy. Koszmarny chwast.
____________________
JoanNa 30 arów wietrznej pustyni łódzkie, okolice Wielunia
Patrycja_KG_Lu 15:08, 30 lip 2024


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 4795
Odsprzedaj na jakiejś lokalnej grupie te inne „Hameln” albo się wymień na inną roślinę, bo czuję, że za jakiś czas mogła by Cię denerwować ta różnica u nich. Z tej nowej jak podzielisz będziesz miał sporo sadzonek
U mnie agrotkanina też pomaga w utrzymaniu porządku. W wąskich gdzie jej nie ma, ale ziemia była całkowicie do nich wymieniana mam niemal spokój z chwastami (2 warstwy kartonów plus kora drobna i na wierzchu grubsza). Na trojkącie pod oknem kuchennym już jest gorzej, muszę pielić raz w miesiącu (przekopana, obornik + przekompostowana kora + piach, jedna warstwa kartonów i trochę cieniej kory niż w wąskich). Mam na niej niezidentyfikowanego chwasta plus chwastnicę i jeszcze coś innego. W miejscach gdzie nie starczyło agrotkaniny jest masakra - chwast przy chwaście. Nawet zaduszanie skoszoną trawą nie pomaga.
____________________
Patrycja. Tworzę ogród bylinowo-trawiasty Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały (okolice Lublina), a także mam Pomidorowy Zawrót Głowy.
Marcin89 18:58, 30 lip 2024


Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 4394
Patrycja_KG_Lu napisał(a)
Odsprzedaj na jakiejś lokalnej grupie te inne „Hameln” albo się wymień na inną roślinę, bo czuję, że za jakiś czas mogła by Cię denerwować ta różnica u nich. Z tej nowej jak podzielisz będziesz miał sporo sadzonek
U mnie agrotkanina też pomaga w utrzymaniu porządku. W wąskich gdzie jej nie ma, ale ziemia była całkowicie do nich wymieniana mam niemal spokój z chwastami (2 warstwy kartonów plus kora drobna i na wierzchu grubsza). Na trojkącie pod oknem kuchennym już jest gorzej, muszę pielić raz w miesiącu (przekopana, obornik + przekompostowana kora + piach, jedna warstwa kartonów i trochę cieniej kory niż w wąskich). Mam na niej niezidentyfikowanego chwasta plus chwastnicę i jeszcze coś innego. W miejscach gdzie nie starczyło agrotkaniny jest masakra - chwast przy chwaście. Nawet zaduszanie skoszoną trawą nie pomaga.
Chyba zostawię na inne miejsce w ogrodzie. Tu na froncie bym z tej kwitnącej dał, tylko na pewno mi wyschnie po podziale i sadzeniu w takich warunkach - będzie trzeba przyciąć. Trochę szkoda, ale tak jest jak chce się trochę zaoszczędzić. Bo większość ludzi sadzi takie jakie kupili i nie kombinuje

Zauważyłem na agro siewki chwastów tam, gdzie nawiało piasku. Zaś tu gdzie jest zrębka robi się zielono - jednak jest tu jakaś wilgoć i chwasty rosną. No cóż...
____________________
Ogród na balkonie * Ogród w malinówkach Marcin
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies