Muszę się Wam przyznać, że lubię zrywać darń

A nie chciałbyś czasem zrobić sobie wycieczki w lubelskie?
Bo ja akurat mam jeszcze trochę darni do usunięcia. Mógłbyś zaszaleć.

Zobaczcie przymiarki do rabaty i drzew na końcu działki.

Żeby trawnik był prostokątny, to trzeba "rzeźbić".

Rabata po stronie brata zaczyna się od 1 m szerokości. Kawałek dalej będzie wiśnia Royal Burgundy:

Odległość drzew od brzegu rabaty tylko 0,5 m.

To nie jest żaden problem - „trójkątność tej rabaty będzie atutem, nie wadą.

To nie jest żaden problem - „trójkątność tej rabaty będzie atutem, nie wadą.

Czy granica Waszej działki to miejsce, gdzie zaczyna się rabata z czymś czerwonym? Jeśli tak, to drzewo brata będzie zbyt blisko granicy działki...

Odległość od brzegu rabaty (czyli od trawnika) mogłaby być nawet mniejsza, to nie ma znaczenia. Ja moje Pissardi mam chyba 20 cm od brzegu rabaty.

Też tak uważam. Od szerszej strony po prostu wejdzie więcej roślin i ta skośna granica nie bedzie rzucała sie w oczy.

Kanzan zmieści się spokojnie. Za jakiś czas zejdzie się koroną z orzechem, ale to chyba raczej nie jest problem.
Drugie drzewko faktycznie odrobinę za blisko granicy, ale trudno. Sąsiad jakoś bedzie musiał przyjąć na klatę, że mu robisz za darmo piękne tło.