Chyba nikt nie zrobił ogrodu w jeden sezon

Ja tworzę swój już kilka lat, kosztował mnóstwo pracy i kasy,ale rozłożone to było na kilka lat ,więc do przeżycia

Czasem jak patrzę na fotki u TAR to wydaje się, że można w sezon zrobić

Czasem jak patrzę na fotki u TAR to wydaje się, że można w sezon zrobić

Źle sie wyraziłam z tym ”łatwe" Chodziło mi o to, że trawnik to nie jest nic tak ciężkiego do zdjęcia jak zabetonowane obrzeża itp. Zrobisz tą część ogrodu zaplanowaną i może dopiero po roku/dwóch dojdziesz do wniosku, że przyda Ci się rabata w konkretnym miejscu. Do tego czasu masz jeszcze kilka innych do zrobienia.

Tutaj jest wyjątek ale Tar miała też chyba trochę roślin z poprzedniego ogrodu ?

Jak tak piszecie, to muszę zajrzeć do Tar

Z tym rozmnażaniem racja, patrzcie jak gęsto zrobiło się na tej nowej miejscówce

Kocimiętki tak duże, że jedna na drugiej, kwitną. Szałwie miały po jednej łodyżce, a już kwitną