Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój ogród

Mój ogród

agniecha973 11:03, 26 lis 2012


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Krecika współczuję, wiem jak jest, bo u mnie drugą jesień już tak załatwia. Ale ponoć pożyteczne zwierzę, może jednak coś dobrego tam porabia pod ziemią.
Pozdrawiam.
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
EPODLAS 20:15, 26 lis 2012


Dołączył: 03 lis 2011
Posty: 5549
Dziewczyny, teraz ten kret to, nawet mnie nie specjalnie zdenerwował. Najwięcej wkurzał mnie wiosną, jak buszował w warzywniku, i wywalał mi małe jeszcze warzywka. Stwierdziłam, że kupowanie tych wszystkich środków na kreta w sklepie, to tylko wywalenie pieniędzy w błoto. Na drugi rok wypróbuje tylko jeden środek. Zrobię gnojówkę z liści czarnego bzu. Wlewa się ponoć w krecie kanały, bez rozcieńczenia. U mnie czarnego bzu nie brakuje, można spróbować? Ale tak do końca też w to nie wierzę
____________________
Mój ogród
annawu 21:23, 26 lis 2012


Dołączył: 17 gru 2011
Posty: 1881
EPODLAS napisał(a)
Dziewczyny, teraz ten kret to, nawet mnie nie specjalnie zdenerwował. Najwięcej wkurzał mnie wiosną, jak buszował w warzywniku, i wywalał mi małe jeszcze warzywka. Stwierdziłam, że kupowanie tych wszystkich środków na kreta w sklepie, to tylko wywalenie pieniędzy w błoto. Na drugi rok wypróbuje tylko jeden środek. Zrobię gnojówkę z liści czarnego bzu. Wlewa się ponoć w krecie kanały, bez rozcieńczenia. U mnie czarnego bzu nie brakuje, można spróbować? Ale tak do końca też w to nie wierzę


Bożenko gnojowicy z bzu spróbuj, może na Twoje kreciki podziała bo moje na ten zapach nie reagowały jak buszowały tak dalej buszują i domki budują.
Wszelakie sposoby na nie nie działają, pozostało mi kopce zbierać i roślinki sadzić obok kanału.
____________________
Ania - W gródku Ani
EPODLAS 21:37, 26 lis 2012


Dołączył: 03 lis 2011
Posty: 5549


Bożenko gnojowicy z bzu spróbuj, może na Twoje kreciki podziała bo moje na ten zapach nie reagowały jak buszowały tak dalej buszują i domki budują.
Wszelakie sposoby na nie nie działają, pozostało mi kopce zbierać i roślinki sadzić obok kanału.


Aniu, To znaczy, że na niego nie ma sposobu, ale spróbuje tej gnojownicy. Przynajmniej będę miała poczucie, że wszytko wypróbowałam . Kreciki tylko są fajne w bajkach dla dzieci.
____________________
Mój ogród
eliza3 21:55, 26 lis 2012


Dołączył: 12 kwi 2012
Posty: 7563
Bożenko, pięknie u Ciebie, taki porządeczek, a krecik... cóż podobno najskuteczniejsze są łapki.
U mnie też ryje, ale na szczęście tylko pod płotem, więc dałam mu spokój, tylko, że na jego drodze stoi mój warzywnik, więc nie wiem co zrobię wiosną... wolę nie myśleć
____________________
Ela - Kwiatki i rabatki u Elizy
EPODLAS 22:05, 26 lis 2012


Dołączył: 03 lis 2011
Posty: 5549
eliza3 napisał(a)
Bożenko, pięknie u Ciebie, taki porządeczek, a krecik... cóż podobno najskuteczniejsze są łapki.
U mnie też ryje, ale na szczęście tylko pod płotem, więc dałam mu spokój, tylko, że na jego drodze stoi mój warzywnik, więc nie wiem co zrobię wiosną... wolę nie myśleć


Elizo, to twój krecik mądry, nie taki jak mój, kopie gdzie popadnie. Moje krety jakieś nie rozgarnięte. Nic nie pomaga. Ale wiem, że to nie tylko problem mojego ogrodu. Pozbyć się kretów, walenie głową o mur.
____________________
Mój ogród
barbara_kraj... 22:21, 26 lis 2012


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Aby się pozbyć kreta wbijałam w kopiec pręt a na niego zakladałam butelkę po wodzie z wyciętymi trzema 'skrzydełkami'. Kretów nie mam od dawna, ale nie jestem pewna, czy to właśnie hałas je wypłoszył
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
Bogdzia 22:25, 26 lis 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Czasem lepszy kret niz jakieś robactwo wyjadające korzenie roślinom , tylko robali nie widac a kret sam sie na widok pcha.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Mala_Mi 22:34, 26 lis 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Poczytałam pooglądam i palucha odciskam...

Koleżanka mnie zawiozła chyba do Dobrzynia... tam też były piękne widoki Wisły i wysokie skarpy
Wogle ładnie jest koło Włocławka
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
kasik778 09:42, 27 lis 2012


Dołączył: 24 lip 2012
Posty: 2376
Piękne zdjęcia jak zwykle u ciebie nie wiem co to za odmiana miskanta, ale kolor śliczny...
____________________
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies