Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój ogród

Mój ogród

bociek 14:25, 09 gru 2012


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Bozenko, niestety ogniki maja cudne korale, ale sa bardzo wrazliwe. Mnie powypadalo kilka egzemplarzy w zeszlym roku, na wiosne wywalam pozostale, bo po przycieciu przemarznietych pedow wygladaja zalosnie. Szkoda, bo to piekny krzew.

Pozdrawiam
____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
an_tre 14:29, 09 gru 2012


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22428
Bożenko Zbyszek stwierdził wczoraj, że ogniki są pikne i trzeba je sprowadzić do naszego ogrodu jak trza to ja na to jak na lato będziemy wiosną działać, latem pielęgnować, jesienią okrywać, żeby zimą nie zmarniały...i zobaczymy czy uda się nam je zachować u siebie
____________________
Rajski Ogród Ani + Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... http://www.ogrodowisko.pl/watek/2691-maj-2012-duszniki-zdroj-park-zdrojowy-i-okolice http://www.ogrodowisko.pl/watek/1966-ogrod-w-lubiechowie-kolo-ksiaza
Mala_Mi 15:18, 09 gru 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
U mnie też ogniki przemarzają jak u Boćka.... od 4 lata walczę o nie i.. się poddałam... poza tym bardzo podatne na choroby Mam ich serdecznie dość, ostatnie krzaki wylądowały na odludziu i maja robić za gęstwinę dla ptactwa..... ale co to za gęstwina jak wymarzają co roku i co roku odbijają od zera..... Ale M już chyba też się przekonuje, że lepiej gęstwinę dla ptaków zrobić z czegoś innego.... mniej kapryśnego.... Czytałam w książce, że są jakieś odmiany ognika bardziej odporne, mniej urodziwe, ale odporniejsze... Poza tym to kłujce krzewy i praca przy nich to gorzej niż przy różach
Ogólnie wytrzymują mi rośliny , które nie powinne teoretycznie u mnie rosną, a bez zabezpieczenia dają radę.. a ogniki nie chcą.. Ognikom powiedziałam NIE... to ich ostatnia zima... jak znó padną to idą na opał. Bez żalu...
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
adom1206 17:55, 09 gru 2012

Dołączył: 04 lis 2012
Posty: 1216
W mnie na 2 stronie 10 zdjęcie w samym rogu masz miskanta morning light dla porównania,tylko nie pamiętam czy kwitł na czerwono.
____________________
Agnieszka - Moje Ogrodowe Marzenia...
EPODLAS 18:27, 09 gru 2012


Dołączył: 03 lis 2011
Posty: 5549
Dziękuje wszystkim za odwiedziny w moim wątku. Jestem dzisiaj w minorowym nastroju. Byłam dziś w odwiedzinach w szpitalu u krewnej męża na onkologii. Wyszłam i spojrzałam na pięknie oszronione drzewa, na świat poza szpitalem, to ucieszyłam się, że nie muszę tam leżeć. Składamy sobie życzenia, życzymy zdrowia, bo tak jest w zwyczaju, ale na prawdę to tylko slogan. Jednak to zdrowie jest naprawdę najważniejsze. Wszystkim dzisiaj tego zdrowia jak i sobie życzę. To moje takie trochę smutne refleksje z dzisiejszego dnia. Ale to tylko dzisiaj, jutro będzie lepiej.
____________________
Mój ogród
barbara_kraj... 18:43, 09 gru 2012


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
To dziwne z tymi ognikami. W parku koło mojego osiedla jest ich pełno, nawet duże okazy, i co roku obsypane są czerwonymi lub pomarańczowymi owockami. Widocznie jakieś odporne odmiany Wyczytałam, że najbardziej szkodzą im ciężkie, wilgotne gleby oraz zamarznięte podłoże z równocześnie silnym nasłonecznieniem i wysuszającymi wiatrami.
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
Celina 18:59, 09 gru 2012

Dołączył: 21 lut 2012
Posty: 4816

A te różyczki zbierałam z moich kwitnących w ogrodzie miniaturek. To nie wszystkie, nie miałam większego wazonu.


Ale to ładne Bożenko! Nie suszyłam nigdy kwiatów. jak to robisz? Zrywasz je w pełni kwitnące ? I zachowują taki kolor?Bardzo mi sie podoba .! zrobie sobie cos takiego jak mi podpowiesz. mam nadzieje ,ze nikt sie ze mnie nie śmieje .ale ja takich rzeczy nie potrafię
____________________
Celina - Moje poletko
EPODLAS 19:49, 09 gru 2012


Dołączył: 03 lis 2011
Posty: 5549
Basiu, z roślinami tak jest, nie raz rosną samopas, nikt o nie nie dba, a rosną ślicznie. W Toruniu, jest domek , w którym już nie mieszka, a w starym ogrodzie rosną piękne róże. Jedna z nich bladoróżowa o niedużych kwiatach tak mnie zauroczyła, że nie mogłam się napatrzeć. Cały ogród jest opuszczony i nikt o niego nie dba od kilku lat. A róże może dlatego na tym poletku zapomnienia wyglądają cudnie. Może te ogniki w parku mają akurat dla nich dobre warunki ? a może jest to jakaś odporna odmiana? Niech rosną pięknie i cieszą oczy spacerowiczów.

Celinko, te kwiaty różyczek suszyłam w pokoju w domku na działce. Zrywałam je po kilku dniach pełnego kwitnienia. Kolor mają trochę bledszy od oryginalnego, taki sepi. Zrobiłam pierwszy raz, na drugi raz zrobię jeszcze lepiej, jak mi wyschną to zaraz będę je układać w wazonie. Nie suszę ich wszystkich na raz, ale stopniowo. Myślę, że w ten sposób mniej mi się pokruszą.
____________________
Mój ogród
Celina 08:35, 10 gru 2012

Dołączył: 21 lut 2012
Posty: 4816


Celinko, te kwiaty różyczek suszyłam w pokoju w domku na działce. Zrywałam je po kilku dniach pełnego kwitnienia. Kolor mają trochę bledszy od oryginalnego, taki sepi. Zrobiłam pierwszy raz, na drugi raz zrobię jeszcze lepiej, jak mi wyschną to zaraz będę je układać w wazonie. Nie suszę ich wszystkich na raz, ale stopniowo. Myślę, że w ten sposób mniej mi się pokruszą.



Dzięki bardzo.
____________________
Celina - Moje poletko
EPODLAS 10:06, 10 gru 2012


Dołączył: 03 lis 2011
Posty: 5549
Pięknie też suszą się i są bardzo trwałe przekwitnięte kwiatostany czosnków. U mnie w wazonie na działce stoją od lata i trzymają się świetnie. Jak pojadę po świętach przywiozę je do domu. Powiesiłam też wielkie przekwitnięte kule czosnku Krzysztofa na sznurku na tarasie. Na pewno pięknie wyglądają przypruszone śniegiem.
____________________
Mój ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies