agniecha973
10:11, 09 sty 2012

Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Witaj Bożenko, wpadłam pooglądać Twój ogródek. Miłe miejsce. Najbardziej zaskoczyłaś mnie tym niebieskim zawilcem Lieutanant. Ile sezonów jest u Ciebie? Jest bezproblemowy? PIĘKNY!
Różyczkę miniaturkę kiedyś dostałam, ale w domu zmarniała bardzo szybko, dopadły ją jakieś robale. Wydawało się, że przepadła. Wysadziłam ją szybko do ogrodu (najpierw poczęstowałam czymś te robale) pomimo, że już prawie zima była, bo myślałam, ze i tak z niej nic nie będzie, a tu niespodzianka - przezimowała i rośnie do dziś.
Pozdrawiam serdecznie. A o nasionach sałaty pamiętam.
Różyczkę miniaturkę kiedyś dostałam, ale w domu zmarniała bardzo szybko, dopadły ją jakieś robale. Wydawało się, że przepadła. Wysadziłam ją szybko do ogrodu (najpierw poczęstowałam czymś te robale) pomimo, że już prawie zima była, bo myślałam, ze i tak z niej nic nie będzie, a tu niespodzianka - przezimowała i rośnie do dziś.
Pozdrawiam serdecznie. A o nasionach sałaty pamiętam.