Ależ cudny widok

Bożenko to foto to chyba fotoszop
No żeby tak zgrać kolorkiem motyla i kwiat!!

Cudnie

Ja też na działeczke rzadko teraz chodzę .Roboty domowe pochłaniają mi dużo czasu.
Chyba dopiero wrzesień będzie bardziej działkowy.
pozdrawiam

Bożenka fotki cudne....... a rudbekie i trawy to już poezja..... o motylka nawet nie wspominam.. nic tylko do kalendarza fotki wstawić

Witaj Bożenko ,pięknie w twoim ogrodzie
Mówisz że twoje cynie to liliput moje to maleństwa, a wysokie to takie jak twoje liputy

Celina napisał(a)

Bożenko to foto to chyba fotoszop
No żeby tak zgrać kolorkiem motyla i kwiat!!

Celinko nie uwierzysz ale zaobserwowałam, że motyle swoją barwą dostosowują się do kwiatka, na białych kwiatach zawyczaj siadają białe motyle, na żółtych żółte, a na kolorowych te wielobarwne
Bożenko ten motylek i cynia stanowią śliczną parę

Dziewczyny, dzięki za miłe słowa. Bogusiu, cynie liliput, wcale nie są takie małe, ale jednak mniejsze od wytwornych. Stałam przy cyniach i czekałam z aparatem na motylki i po prostu się udało.Ten motylek usiadł na taką podobną w kolorze do siebie cynię. Jakoś z motylkami mi się udaje, próbowałam zfotografować ważkę i nic z tego.

Piękny te fotki, i motylkowe i trawkowe i kwiatkowe .

rewelacyjnie wygląda ogród!!
a ujęcia motylków nadają się na konkurs
hosta NN, dawno kupiona, gdzieś w przelocie
i pytanie, czy jeśli nasionka spadają w grunt, to ta aksamitka za rok się z nich uda?

Masz oko na te motylki Aż miło popatrzeć Szkoda, że działeczkę tez masz tylko z doskoku, bo fajnie byłoby na te śliczności popatrzeć przez okno Ale i tak podziwiam porządek i piękne nasadzenia

Dziewczyny , dzięki za miłe słowa. Jutro ma padać, a ja się z tego cieszę, bo było już dosyć sucho. Najładniej teraz wyglądają rudbekie i trawy. Niedługo będą kwitnąć marcinki i rozchodniki. Trawy już wypuszczają kłosy. Ostatnio jak byłam na działce, nie zrobiłam żadnego zdjęcia, bo..... zamiast wziąść baterię naładowaną wzięłam rozładowaną, ale tyle mam ostatnio na głowie że sama się usprawiedliwiam.
Niedawno zrobiłam fotkę słoneczników w glinianym naczyniu.

Znalazłam zdjęcie jeszcze ze starego aparatu motyla. Trochę już mi się tych motyli nazbierało.

A to mój najmłodszy wnuk Filip ze swoją koleżanką. Zdjęcie można by zatytuować;
Razem raźniej.