Już doradzilas. Jordan odpada w takim razie. Tak, chce zimować na tarasie w donicy. Co roku mnóstwo roślin mi tak zimuje, łącznie z różami i mają się wyśmienicie. Czytałam taka dyskusje gdzieś o sadzeniu klonów, ktoś polecał strony, ale nie umiem tego znaleźć...
Małgo, Asiu, Judith, Kaśku - dzieki, staram sie jak moge. Nosi mnie strasznie a choroba caly czas trzyma. Dzis nawet przyjemnie bylo ale slabosc moja okropna. Musze odpuscic jeszcze z tydzien.
Sylwia to kirengeszomy dłoniaste, w tym roku wyszły bardzo wczesnie i w koncu zaczynaja nabierac masy, z pojedynczych patyczkow sa kępeczki.
To probuj, ja nie mam doswiadczen z donicami. Widzialam w Arboretum klona Shirasavum w donicy ale cietego na bonsai. Mega piekny. Pytalam co z nim robia na zime to odpowiedzieli, ze chowaja do szklarni. Rzeczywiscie w zime jak bylam donicy nie widzialam na zewnatrz.
U mnie taki klonik zapewne byłby jednorocznym chociaz jak tak spojrzec na ceny małych bylin jednorocznych i niewielkich klonikow to cena podobna
Nie jestem pewna, ale tak mi w zakamarkach pamięci śmiga myśl, że Ewa-Anda ma klona shirasawy w donicy/skrzyni.
O sadzeniu klonów pisała Kasia - pestka56 U kogo, też nie mam pojęcia, trzeba przeszukać Jej posty.
W lidlu i aldim sa teraz klonoki po 44. Nie skusiłam sie.
Tarcia robisz obłędne fotki roślin.
Ale najbardziej lubię szerokie kadry. Widac jak masz pięknie wszystko poukładane i skomponowane.
Jesteś naszą Królową Klonów. ❤️❤️❤️
Dzieki, u Ciebie też nie najgorzej pomimo mrozowego pogromu.
Lidziu, dziekuje ale to na wyrost. Mam duzo klonow to prawda, kupilabym wiecej ale juz mi sie miejsca skonczyły. Wiekszosc jednak to małe i mlode popierdólki, czesc przywleczona jeszcze z poprzedniego ogrodu, przetrwały zadołowane czas budowy, dziwie sie ze żyja a sarny ich nie obżarły. I trudno zrobic zdjecie w ogrodzie bez klona, sa na prawie kazdej rabacie, poza bagienna i sucha.
A wiesz, w Lidlu rok temu kupilam 2 kloniki i o dziwo zyja i to zaskakujaco dobrze. Takie mlode dobrze sie przystosowuja.
Teraz już zwątpiłam czy u niej, ale była mowa o głębokości sadzenia, pamiętam bo sama poprawiałam po tym poście swojego klona tak mniej więcej w połowie kwietnia.