Tar jakieś 2 lata temu kupiłam Blue Boya miał piękny niebieski kolor na zdjęciach producenta, a w rzeczywistości okazał się taki sam kolor jaki m.in. mam, czyli po prostu purpurowy, szkarłatny, taki fiolet z domieszką czerwieni (nie czysty fiolet)
Szukałam jakichś informacji i na innym forum ogrodowym trafiłam na takie zdanie:
"W pierwszym roku po posadzeniu byłam nawet wściekła, że to kolejna ściema kapersowa, bo niebieski robił się tuż przed przekwitnięciem
Ale gdy 'Blue Boy' trochę podrósł, łyknął żelaza i siarczanu miedzi, trochę boru z oprysku drzewek owocowych też mu się skapnęło, zaczął się robić coraz bardziej niebieski"
(https://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/64-byliny/7283-floks-wiechowaty-plomyk-phlox-paniculata-odmiany-pielegnacja?limit=25&start=125)Więc może coś być na rzeczy z tym dokarmianiem
Co do buszu niektórych roślin, mam tak samo, np hakonechloa ma średnicę 1,5 m normalnie szok! Rozchodniki dzielone 2 lata temu w ilości5-6 sztuk już dawno przerosły roślinę mateczną, a hosty tak ogromne, że musiałam jedną wykopać i oddać sąsiadce, potwór!