JoanNa
11:13, 11 lip 2024

Dołączył: 17 lut 2023
Posty: 517
Tak wiem, wyprawa pod Warszawę i transport takiego drzewka to nie takie hop siup, choć nie mowię że nierealne. Teraz mam zagwozdke z tymi korzeniami o których Ewa pisze, nie czytalam o systemach korzeniowych tych drzew które tu się przewijały. Generalnie tu na naszej działce jakaś woda jest, bo jak kopalismy fundamenty, to na pewnej głebokości zaczęła się pojawiać, no to tak sobie rozkminiam czy te korzenie tak naturalnie nie będą rosnąć wgłąb?chyba będą czuły że tam gdzieś 2m pod powierzchnią jest woda? Więc teoretycznie nie powinny podnosić kostki..? Czy źle myślę?
Tu u nas na działce biegnie jakaś żyła wodna (trudno w to uwierzyć kopiąc w tym piasku), bo jak były bardziej deszczowe lata, to traktor i kombajn potrafiły tu ugrzęznąć. Dlatego mamy w dalszym planie ściągnięcie tutaj kogoś kto potrafi szukać wody- może udałoby się mieć swoją studnię.
____________________
JoanNa 30 arów wietrznej pustyni łódzkie, okolice Wielunia
JoanNa 30 arów wietrznej pustyni łódzkie, okolice Wielunia