MartaCho
13:58, 28 paź 2024

Dołączył: 28 sie 2017
Posty: 2661
Toszka w moich początkach radziła tak:
Dlatego polecam:
- zakup wideł amerykańskich (do kopania) i
- poszukania w okolicy obornika nawet ze słomą(na rozrzutniki, bo obornik jest bardzo ciężki, a na metr potrzeba nawet 30-40kg...i to wcale nie jest objętościowo dużo)
- poszukania kompostowni lub ewentualnie jak najszybciej zajęciem się jego produkcją
- poszukania mączki bazaltowej - ona też jest baaardzo ciężka, a potrzeba jej na prawdę sporo. Można etapami zamawiać przez internet lub zlokalizować sklep w okolicy (lub dostawcę)
- zakup kory w wielkich ilościach. Przy założeniu, że na hurra-optymizm nie będziemy od razu sadzić, może być to kora jeszcze nie przekompostowana, którą mozna spryzmować i systematycznie polewać nierozcieńczonymi gnojówkami lub mocznikiem ok. 5-10%. Gnojówki działają szybciej. Kora musi być przekompostowana, bo w procesie kompostowania zabijane są wszelkie robaki i patogeny. Kory do ziemi nie dajemy tylko pod trawnik.
- gnojówkowa produkcja powinna ruszyć - to może być produkcja z każdego zielska, zwłaszcza pokrzywy, skrzyp ale także mlecze i perz nawet. Z korzeniami, ale bez nasion. Gnojówki zawierają wiele pożytecznych bakterii.
Potem mozna ruszyć z pracami i przekopywaniem sektor po sektorze. Natomiast tam, gdzie wiecie, że w tym roku nie dacie rady wejść z robotami radzę wysiać poplon - zagłuszy lub co najmniej ograniczy rozrost chwastów.
Dlatego polecam:
- zakup wideł amerykańskich (do kopania) i
- poszukania w okolicy obornika nawet ze słomą(na rozrzutniki, bo obornik jest bardzo ciężki, a na metr potrzeba nawet 30-40kg...i to wcale nie jest objętościowo dużo)
- poszukania kompostowni lub ewentualnie jak najszybciej zajęciem się jego produkcją
- poszukania mączki bazaltowej - ona też jest baaardzo ciężka, a potrzeba jej na prawdę sporo. Można etapami zamawiać przez internet lub zlokalizować sklep w okolicy (lub dostawcę)
- zakup kory w wielkich ilościach. Przy założeniu, że na hurra-optymizm nie będziemy od razu sadzić, może być to kora jeszcze nie przekompostowana, którą mozna spryzmować i systematycznie polewać nierozcieńczonymi gnojówkami lub mocznikiem ok. 5-10%. Gnojówki działają szybciej. Kora musi być przekompostowana, bo w procesie kompostowania zabijane są wszelkie robaki i patogeny. Kory do ziemi nie dajemy tylko pod trawnik.
- gnojówkowa produkcja powinna ruszyć - to może być produkcja z każdego zielska, zwłaszcza pokrzywy, skrzyp ale także mlecze i perz nawet. Z korzeniami, ale bez nasion. Gnojówki zawierają wiele pożytecznych bakterii.
Potem mozna ruszyć z pracami i przekopywaniem sektor po sektorze. Natomiast tam, gdzie wiecie, że w tym roku nie dacie rady wejść z robotami radzę wysiać poplon - zagłuszy lub co najmniej ograniczy rozrost chwastów.
____________________
Marta Ogród zacząć czas
Marta Ogród zacząć czas