No to mój wątek się wpisuje idealnie do tych rozkminek , wiem że Aga byłaś na moim wątku ale przejrzyj kilka pierwszych stron jak zmienia się działka przy budowie .
Generalnie nie zrozum mnie źle ja też chciałam mieć coś zaczęte w trakcie i nie odpuściłam czy żałuję nie , oczywiście że nie dzięki temu mam teraz piękne wysokie żywopłoty , wyrośnięte kule z Tui i bukszpanu i wogole po różnych próbach dojrzałam do stylu i kolorów w ogrodzie .
Ale były chwile załamania bo też sądziłam że to nie problem przesadzić ale już nawet sadzonki które miały 1 rok czy 1 ,5 miały duże bryły korzeniowe a ja nie chciałam ich skrzywdzić więc szarpanie się było dużo sił i czasu zabrane .
Wszystko żyje i ma się dobrze ale to jest niechlubną częścią mojej historii.
No chyba że idziesz stricte w byliny to nawet im to na zdrowie wychodzi , ale przesadzanie zimozielonych czy dużych traw mimo że ja jestem z tych lubiących tetrisy to uuuu.
Sudan tylko że na budowie też dla oszczędności będziecie chcieli zrobić niektóre rzeczy sami więc energia naprawdę się przyda
Podsumowując wywód , zrób rabaty ale główna energię kieruj w te które zostaną i to śmiało będą miały czas nabrac masy i piękna.
Kup małe rośliny w donicach aby miał czas podrosnąć drzewa , jakieś stożki , kule jeśli lubisz i planujesz.
Jedli masz ochotę na rabatki bliżej domu żeby cię cieszyły i zdobiły to bylinowe będzie ci łatwiej przenieść a przy tym odrazu podzielisz i odmlodzisz