Ufff…dobrnęłam do aktualnych stron dzięki temu, że dziś dziecię miało najdłuższą drzemkę w swoim życiu (3,5h).

Darecka napisał(a)

[…]
Przed-przedogródek (jest coś takiego?

Na Ogrodowisku wiele osób nazywa to „przedpłocie”.

Co masz posadzonego przy stodole? Szybko porosło ściany. Samo się pnie? Nie jest i inwazyjne? Fajny pomysł z doniczkami zwisającymi z gałęzi drzewa. Walczycie z trawą i suszą latem - nie rozważałaś dosiewki mikrokoniczyny do trawnika? Cylindry do tunelu kupiłaś czy robiłaś samemu? Co w nich takiego super, że chcesz je mieć na kolejne sezony? Noe chcesz gęściej upchać pomidorów w szklarni? Mam tunel 3x6 tak jak Ty i bez problemów 48 szt. da radę. Sąsiad mój nawet więcej pakuje do swojego.

Darecka napisał(a)

Hej Patrycjo bardzo mi miło, ja też koniecznie muszę się z Twoim wątkiem zaznajomić. Wstawiłaś piękne zdjęcie tej Alicji, aż mi w brzuszku zaburczało na sam widok
Ten u mnie to chyba Russian Cossack Nasiona zamawiałam od tego Pana
Ale jak dobrze przetrząsnę pudło z nasionami, to pewnie jakieś nasionka tej odmiany znajdę, gdybyś była zainteresowana, bo coś mi świta, że wydłubywałam, tylko nie pamiętam, czy z tej konkretnej odmiany

Zapraszam do siebie na wątek, u mnie trochę inny styl ogrodu ozdobnego, za to warzywnikowo podobnie raczej do Ciebie Planuję więcej o warzywach wrzucać na wątek w tym roku. Jestem chętna na nielegalne potajemne wymiany (ach to europejskie prawo) lub dopasowując się do luk w przepisach - wysłania kolekcjonerskiego pokarmu dla rybek. Pomidory, które miałam w poprzednich sezonach:

Alice’s Dream
Aussie
Brad’s Atomic Grape
Costoluto Fiorentino
Dwarf Beauty King
Kardynal
Kozula 14 Megagroniasty
Malinowy kapturek
Michael’s Portuguese Monster + Delicious
Moneymaker
Perun
Rozovye schechky
S.Marzanno 3
Super Nova

Zachowałam też nasiona z dwóch pomidorów od sąsiada, które mi smakowały. Nie pamięta on niestety jakie to odmiany. Pierwszy to czarny, najprawdopodobniej Black Krim. Drugi koktailowy, w kształcie gruszki, podobny do Peruna, lecz nie pęka jak on.

Nowe zakupy:
Aurija
Betalux
Brandywine Black
Citrina
Gargamel
Kosovo
Stara Babcina Malinówka

W planach zakupowych:
Cornabel F1
Jakaś inna odmiana na przetwory, do uprawy w gruncie niewymagająca palikowania
Tiny Tim (mam obiecane od jednej użytkowniczki O.)

Patrycjo rzeczywiście nasze ogrody mają odmienne style, Twój jest bardziej nowoczesny, u mnie rustykalny, ale warzywka, a szczególnie pomidorki, kochamy równie mocno

Pytałaś, co rośnie na stodole: to bluszcz pięcioklapowy. Szybko się rozrasta i sam czepia się nawet poziomych ścian, tylko w pierwszym roku mu trochę pomagaliśmy, podpierając listewkami. Czy jest inwazyjny? O wiele gorszy w tej materii jest rdest. Raz w roku go przycinamy, gdy zaczyna oplatać rynny, bywa, że się wysiewa, ale nie jest to jakoś bardzo upierdliwe, szczególnie gdy ma się dobrą warstwę ściółki.

Mikrokoniczynę próbowałam dosiewać po wiosennej wertykulacji, w tym roku też spróbuję, nie zdążyłam jesienią, a chciałam tą suchniołowatą katastrofę trochę odratować . Gdzieniegdzie się zadomowiła, ale na razie słabo, mam nadzieję, że z biegiem lat będzie jej o wiele więcej niż samej trawy. Krety i piesy też nie pomagają

Cylindry kupowałam, uważam, że mają wiele zalet, zgadzam się z wszystkimi wnioskami Danusi, więc najprościej będzie oddać słowo ekspertce:
Link do artykułu szefowej

Być może mogłabym bardziej upchać sadzonki pomidorów w tunelu, z tym że prowadzę je na 2-3 pędy, mam 24 sadzonki, więc pewnie wychodzi na to samo, co 48 sztuk prowadzonych na 1 pęd Za to mniej roboty z produkcją rozsad (nie mam też tyle miejsca na moim mikro stoliczku rozsadowym, a nie samym pomidorem człek żyje ), sadzeniem, sznurkowaniem i klipsowaniem, podlewaniem oraz generalną pielęgnacją

Sprawdziłam i okazało się, że mam trochę nasion Cossac'a, podobnie jak tego bezodmianowca żółtego roboczo zwanego Martą, żółtego megagroniastego i Malachitowej Szkatułki, więc jeśli jesteś którąś odmianą zainteresowana, to poproszę adres na prv Prawo na szczęście jeszcze nie zabrania amatorskiej wymiany nasion, dopiero jak chcesz je odsprzedać, to trzeba stosować fortele z ekskluzywną rybkową karmą
A listę odmian masz sporą, poprosimy o obszerną relację z uprawy w sezonie

Darecka napisał(a)

Zdecydowałam się na płatną wersję (można online lub ściągnąć program na kompa), żeby dało się wgrać swoje zdjęcia i na nich rzeźbić Dodatkowo w tej wersji demo było strasznie mało roślin do wyboru. Ale program super, intuicyjny i wreszcie mogę sobie wyobrazić, jak to ma mniej więcej wyglądać, szczególnie, że mam już sporo roślin- teraz łatwiej będzie zdecydować, co zostaje, a co do eksmisji (i co kupić aaa cieszę się na to jak ćpun na głodzie hahaha ). Także przyczyniłaś się walnie do potencjalnego sukcesu mojego zielonego skrawka, wspominając o tym programie u siebie

Parę osób na forum też z niego korzystało, raczej wszyscy byli zadowoleni

Patrycja_KG_Lu napisał(a)

Nie pamietam kto, ale była tu kiedyś historia o tym, że ktoś korki wyłącza by mąż na kamerach zewnętrznych nie podpatrzył sadzenia nowości.

Tak było. To ja i moje buki a ostatnio 12 hortek.

Co sie chłop bedzie dochodził po co i za ile. Pracuje za granicą, tęskni za domem i ogrodem i se patrzy. To niech patrzy na gotowy i ładny ogród. Hihii

Lidko, jako to mówią: "Czego oczy nie widzą..etc"
Wcale się chłopinie nie dziwię, że tęskni za domem i ogrodem. My z kolei będąc na emigracji łaziliśmy po ulicach naszych rodzinnych stron na Google Street View, żeby chociaż odrobinę popatrzeć na coś znajomego, gdybyśmy mieli taką możliwość, to pewnie też przy każdej nadążającej się okazji gapilibyśmy się w takie kamerki

LIDKA napisał(a)

Tak było. To ja i moje buki a ostatnio 12 hortek.

Co sie chłop bedzie dochodził po co i za ile. Pracuje za granicą, tęskni za domem i ogrodem i se patrzy. To niech patrzy na gotowy i ładny ogród. Hihii

Ha ha ha każdy sposób dobry jak działa

Na wiosnę czekam ale w leniwym nastroju...Ogród pogrążony w śpiączce zimowej, a tylko krety rządzą dookoła. Nie ma się czym zachwycać...