Żeby przegonić brzydką pogodę, zapraszam na mały poczęstunek- przysiądźcie się do mnie wirtualnie i skosztujcie świeżego chlebka z pastą bez-rybną lub z czerwonej fasoli, a na osłodę dostaniecie po kawałku ciasta marchewkowego
Co do liści ziemniaczanych to widać na nich szybciej niż na innych np. przenawożenie, więc mogą być wskaźnikiem nawożenia. Ja w tym roku z liściem ziemniaczanym mam 4: Brandywine Sudduth Strain, Dwarf Pink Livija, Mexico i Polish.
Brandywine mają liść ziemniaczany, ten drugi to jakiś oszust
Pięknie działasz. Jak zwykle z rozmachem
Kształt rabaty "przystodolnej" jak dla mnie idealny.
Drugą bym zmieniła. Nie wypuszczalabym jej aż tak daleko na trawnik, tylko zrobiła na równo z aktualnym brzegiem przy drzewku, ale za to przedłużyłaby ją aż do bramy (wchłaniając trójkąt trawnika między aktualnym brzegiem, a linia prostą do wjazdu). Nie wiem, czy wiesz o jaki kształt mi chodzi, nie bardzo umiem edytować zdjęcia, żeby to nakreślić.
Takiego zagęszczenia lokatorów na centymetr kwadratowy jeszcze w życiu nie widziałam. No może raz, ale to w specjalnej hodowli Anpi.
Takie stężenie hiacyntów robi wrażenie. Ciemierniki też nadal ładne.
Co to za rozchodnik? Nazwę odmiany tego białego narcyza pamiętasz? Szukam właśnie białych.
Co do pomidorów to uczę się trochę ostatnio o krzyżówkach, jak się uzyskuje nowe odmiany. Kształt liścia ziemniaczanego jest recesywny, dlatego rzadziej spotykamy taki kształt. Dodatkowo jako ciekawostkę Ci napiszę, że są pomidory o liściach variegata albo tzw. koperkowe (kształt liścia nawiązujący do popularnego koperku).