Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Przy ścieżce

Przy ścieżce

vita 09:48, 10 maj 2025


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4624
Roocika napisał(a)
Vita, ściskam mocno i mam nadzieję, że jednak się nie poddasz. Rzeczywiście masz "pokoje" w ogrodzie i może odniosłam złe wrażenie i źle to nazwałam.

W każdym razie to co pokazujesz jest piękne


Dziękuję Asiu, uściski oddaję
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
mirkaka 09:55, 10 maj 2025


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10216
vita napisał(a)


Miałam kiedyś odętki, ale szybko z nich zrezygnowałam, chyba przez tę ich ekspansywność.
Próbowałam z kilkoma odmianami kamasji (Mirka pokazała te, na których mi najbardziej zależało), jednak nie przeżywały u mnie zim. Kiedyś dostałam od Teresy doniczkę z C. Quamash, na pewno przetrwa w gruncie, dodała Przetrwała i pięknie kwitnie, chociaż kolorem trochę daje po oczach Teraz zimy znacznie łagodniejsze


O, nie wiedziałam że mam takie do których wzdychasz czy moje nazywają się cusickii ?
No popatrz , a ja bym je wywaliła gdyby w tym roku nie zakwitły..
Chcesz trochę?
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
vita 09:59, 10 maj 2025


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4624
mirkaka napisał(a)
Ona i tak nie pokazuje wszystkiego, byłam kiedyś to wiem, zobaczyłam np w sporej masie białego przetacznikowca, wyglądał zjawiskowo, a w wątku nie pamiętam żeby go pokazywała,
Vita, jak Ty zaorasz piwonie to ja wytnę swojego Montanę Niestety, nie zawsze dajemy radę ogarniać wszystko w ogrodzie, jedni mają ciekawsze zajęcia innych dopada starość itp.
Twoje piwonie zawsze oglądam z zachwytem, może zdecyduj się raz na sezon zaprosić firmę do ogarnięcia? Ja o tym myślę i chyba za rok już tak zrobię.
Buźka, wszyscy zachwycamy się twoimi perełkami


Bo Ona kiedyś niewiele pokazywała
To moje piwonie będą Ci wdzięczne
Takie ogarnięcie jak przez firmę, to ja sama robię. Kiedyś skorzystałam, najmowałam też do plewienia, parę ciekawych roślin poooszło! Dla mnie to nie jest dobre rozwiązanie, ale dzięki za sugestię Buźka
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
Kasya 10:04, 10 maj 2025


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44125
moze zupa ?


vita napisał(a)




Z chwastów przez Ciebie wymienionych gwiazdnica akurat nie jest moim nieszczęsnym chwastem.
Zmorą teraz staje się podagrycznik.
A Twoją decyzję o 'żadnych więcej rabat' doskonale rozumiem. Wytrawny i przewidujący ogrodnik tak by postąpił
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
vita 10:05, 10 maj 2025


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4624
mirkaka napisał(a)


O, nie wiedziałam że mam takie do których wzdychasz czy moje nazywają się cusickii ?
No popatrz , a ja bym je wywaliła gdyby w tym roku nie zakwitły..
Chcesz trochę?


Wzdychałam, ale to było dawno temu Tak, to ta odmiana, jest śliczna, o wiele subtelniejsza niż quamash, ale i bardziej kapryśna. Dbaj o nią
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
mirkaka 10:05, 10 maj 2025


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10216
vita napisał(a)


Bo Ona kiedyś niewiele pokazywała
To moje piwonie będą Ci wdzięczne
Takie ogarnięcie jak przez firmę, to ja sama robię. Kiedyś skorzystałam, najmowałam też do plewienia, parę ciekawych roślin poooszło! Dla mnie to nie jest dobre rozwiązanie, ale dzięki za sugestię Buźka


To prawda, mnie też kiedyś ogromną kępę maślanych krokusów wykopali, ech, bywają straty, jak były małe dzieci korzystałam z takiej pomocy. Teraz pewnie wrócę , sił niestety brakuje
Buźka
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
vita 10:08, 10 maj 2025


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4624
Kasya napisał(a)
moze zupa ?


Z cebul kamasji też można przyrządzić kilka dań Podagrycznik to znacznie tańsza alternatywa, tylko taka, z lekka znienawidzona, he he
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 10:16, 10 maj 2025


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4624
sierika napisał(a)


Coś przepadło, może coś się zarysuje na horyzoncie?
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 10:25, 10 maj 2025


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4624
mirkaka napisał(a)
To prawda, mnie też kiedyś ogromną kępę maślanych krokusów wykopali, ech, bywają straty, jak były małe dzieci korzystałam z takiej pomocy. Teraz pewnie wrócę , sił niestety brakuje Buźka


Z pełnego serwisu firmy korzysta mój sąsiad. Obserwuję czasami pracowników przez kuchenne okno. Najbardziej rozbawiło mnie cięcie żywopłotu z berberysa. Uchwyt dwoma palcami pędu-cięcie. Uchwyt dwoma palcami pędu- cięcie. A żywopłot dłuuugi. Nie mówiąc już o tym, że resztki po cięciu, dmuchawą, trafiły na moje przed ogródkowe trawniki Ale Twój argument zasadny, czasami nie ma wyjścia

____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 10:35, 10 maj 2025


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4624
Joku napisał(a)
Podejrzewam że u Vity nie da się niczego wyścielić, wyłożyć bo jest za gęsto . Mnie się do tej pory wydawało że piwonie nie wymagają wiele zachodu. Dołączam się do apelu Magary i Mirki , jak wyeksmitujesz to co my będziemy podziwiać???


Dzięki Jolu Za gęsto staje się u mnie latem, teraz to wygląda inaczej. Jeszcze te chłody! Wyścielam rabaty, ale ciągle za mało mam ściółki. Moje pryzmy kompostowe przerabiają się bardzo powoli. Pewnie za dużo ciężkiej materii Znasz próbki mojej gleby z doniczek
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies