agniecha973
14:19, 22 sie 2012

Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Pszczółko, one na ławki i leżaczki nie wchodzą, ani do domu, pod tym względem są dobrze wychowane, ale pasuje im każda nowa rabatka, bo miękko po prostu. Wszystkie rośliny przechodzą chrzest bojowy. Pomiędzy runianką biegają od wiosny, ale jakoś tak z gracją i mało depczą, prawie nic. Teraz leżą pomiędzy berberysami i tawułami. Ale to miejsce i jeszcze dwa inne są pod okapem dachu i w czasie deszczu one tam się moszczą wydrapując przy tym dziurę. Nie wiem, może jednak położymy tu do końca kostkę i tyle.
Kasiu, nie wiem jeszcze jak to rozwiążę. To ja kazałam M nie kłaść tu kostki i teraz walczę, ale to chyba nie ma sensu.
Irenko, starsze dziecię do tego wykorzystałam, ale dzień wcześniej wycinałam kant i było bardzo sucho, masz rację.
Kasiu, nie wiem jeszcze jak to rozwiążę. To ja kazałam M nie kłaść tu kostki i teraz walczę, ale to chyba nie ma sensu.
Irenko, starsze dziecię do tego wykorzystałam, ale dzień wcześniej wycinałam kant i było bardzo sucho, masz rację.