Gratuluję zakupu nowedo aparatu. A jednak 600-tka Zadowolona? Jakie szkła kupiłaś do niej?

Ogród przez szybę, na dworze mroźno, palce marzną od trzymania aparatu.

Domi napisał(a)

Gratuluję zakupu nowedo aparatu. A jednak 600-tka Zadowolona? Jakie szkła kupiłaś do niej?

Na razie jeden obiektyw 18-135. Bardzo zadowolona, nie żałuję ani troszkę I dziękuję za porady i cierpliwość.

Ja też gratuluję..i Aguś, jakie foty od razu, ptaki cudne!!! u nas też zimno! filmiki cudne

Foty ptaszków rewelacyjne
D. będzie z niego gość..... młodzież go pochwaliła.... tylko trzeba mu skrzydełka rozwinąć... szkoda, że do Was tak daleko... ja już się nacieszyłam jak dziecko z narciarstwa po przerwie i już zachowywałabym się bardziej społecznie..ale ja chyba jestem ciągle duże dziecko Moje towarzystwo już tęskni do Was.... i w tym roku to już nie, ale za rok chyba sie wybierzemy do Was.......
Na kolejne spotkanie walę jak w dym do Was, bo jesteście super dziewczyny i chłopaki też (to do D.)
Mój synuś też tak ze mną się ciągał wszędzie.... i ja byłam ta dzielna....a tera.... on jest dzielny i mnie ciąga z sobą..... nawet na spotkanie O. gdyby nie on sama bym się nie zdecydowała na taki hardcor... troszkę daleko I bym się woziła po łatwych trasach.... a tak taki kop do odmładzania się co chwila

agniecha973 napisał(a)

Ogród przez szybę, na dworze mroźno, palce marzną od trzymania aparatu.

a to bardzo ładne, takie z nastrojem : )
dobranoc Kobieto z Lokami

Dziewczyny, dzięki za miłe słowa. Ja coś nie mam za dużo czasu, żeby pisać. Czytam trochę to tu to tam, ale nie tyle co kiedyś. Nie wiem jak ja prowadziłam te rozmowy z Magnolią na temat projektowania, teraz mi się czas skurczył jakoś

Irenko, filmiki jakie są takie są, ale cieszą bardzo. Najbardziej mi szkoda tego opowiadania Pszczółki o kurach. Może pamięta co mówiła i spisałaby nam ku pamięci? Sam sposób opowiadania jest utrwalony, ale treści brakuje.

Ania, było super. No właśnie, szkoda, że dzielą nas takie odległości. D zapatrzony w Twojego S, o niczym nie gada tylko o nartach. Przy mnie to on skrzydełek nie rozwinie niestety. Ale robię postępy więc będziemy w ambitniejsze miejsca jeździć to on po czerwonych a ja po niebieskich będę się zsuwać

Dobranoc Ewo. Bywam u Ciebie na bieżąco, ale nie mam czasu pisać. Miło, że wpadłaś. Dobranoc.
Acha! Ta trawka w roli głównej to polecona przez Magnolię. Dla niej zagadka - co to za trawka? Banalne, wiem.

Agnieszko włosy masz śliczne tylko pewnie z nimi duży masz kłopot ?, ptaszki super wyszły, chciałam się zapytać jak przymocowana jest ta czarna rura w karmniku z doniczek

Aniu, nie narzekam na moją "szopę", żyję z nią w przyjaźni. W najgorszym wypadku upinam koka i można się ludziom pokazać. Najładniejsze są na drugi dzień po myciu i koniecznie muszę iść z mokrymi spać, wtedy loki są "the best"

Karmnik to dwie podstawki do kwiatów a po środku rura spustowa (odprowadzająca wodę z rynien). Podstawki mają przewiercone na środku otworki i przez środek wszystkiego przechodzi nagwintowany na końcach pręt. Od góry i od dołu wszystko jest skręcone nakrętkami.

agniecha973 napisał(a)

Kilka migawek z karmnika i spod karmnika

Czy to kwiczoł???



A tu nowy jegomość do rozpoznania, nie mam czasu pogrzebać

Na pierwszym jest samica kosa a na drugim sikorka czarnogłowka albo sikorka szarytka ale różnice są tak minimalne ze nie do stwierdzenia bo różnią sie np długością czapeczki lub szerokością krawacika.Aga napisz jaki aparat kupiłaś (może byc na pw)