Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej

Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej

gierczusia 21:16, 26 maj 2013


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Podziwiam Cię ,że nie nawozisz i nie podlewasz .. Serio ... U mnie na tej daibelnej glinie tak marnie wszystko rośnie ,że miesiąc bez nawozu , to miesiąc stracony .. Ale jak kto ma fajną ziemię.... ...

A czy te guano hmmmm... pachnie ??
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
agniecha973 21:20, 26 maj 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
O tak, zdrowo pachnie. Musiałam szczelnie woreczek gumkami zabezpieczyć, żeby w piwnicy móc przechowywać.
Ja nie mam fajnej ziemi. Tylko w niektórych miejscach. Mam takie jedno miejsce pod jesionem, gdzie kiedyś musiał być tzw. gnojownik. Tam ładna próchnica jest. A reszta to taka ciężka ziemia, dość trudna do uprawy, bo ciężko chwasta wyrwać i skorupka się straszna robi jak wyschnie. Ale chyba wystarczająco żyzna dla chabazi.
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
agniecha973 21:42, 26 maj 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Poszukuję pomocników do obłamywania pędów sosny. Ktoś na ochotnika. Zapewniam drabinę i wikt.

To w jedną stronę



A to w drugą



Oprócz tego jeszcze w kilku innych miejscach mam sosny.
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
butterfly 21:47, 26 maj 2013


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Ale masz fajne świeczki
I chyba nie zazdroszcze...
____________________
Beata - Marzenia i plany vs. rzeczywistość ####
malwes 22:02, 26 maj 2013


Dołączył: 25 sie 2011
Posty: 1201
Agnieszko,
Bardzo urokliwie u Ciebie.
Bardzo zaintrygowało mnie Twoje "zdecydowane" podejście do nie-wspomagania roślin.
Coś w tym jest - im bardziej ja czasami chuchałam, tym było gorzej. U mnie rośliny sporo chorowały i jak już chorowały, to pryskałam ale w tym roku na przykład zdecydowałam nic nie robić prewencyjnie.
____________________
Pozdrawiam Gosia - zapraszam do nowo założonego ogródka tutaj Malwesowy ogródek a dla wytrwałych historia powstawania: Projekt i tworzenie
agniecha973 22:42, 26 maj 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Mi się wydaje, że u mnie jest jakaś równowaga. Teraz np. mam mszyce na łubinie i na wierzchołkach wierzby, ale takiej dzikiej niepotrzebnej "ogrodowo". Na tych samych roślinach mam też trochę biedronek, czyli może będzie dobrze. Sytuację kontroluję, trochę pozbierałam łapcami. POza tym nic złego na ten czas nie zaobserwowałam. Nigdy np. nie pryskałam świerków conica na przędziorki i nawet nie wiem czy je mają, ale rosną ładnie. Tylko, że u mnie jest duży i naturalny ogród, więc na pewno jest z tym łatwiej. Jeśli spryskam mszyce, to mlekiem pól na pół rozcieńczonym z wodą. Oczywiście nie będę się zarzekać, że nigdy nic chemicznego nie zastosuję, ale mocno będę się starać.
Roślinki też chyba rosną wolniej niż te nawożone, ale za to są odporniejsze. Nie zbieram liści na rabatch, rozkładają się i są nawozem. Ściółkujemy skoszoną trawą. Czasem coś dostanie obornika jak sadzimy i tak to się toczy u nas. Jedne rośliny się do tego nadają, a inne nie, więc z tych raczej rezygnuję, albo to one rezygnują z pobytu u mnie.
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
agniecha973 22:42, 26 maj 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
butterfly napisał(a)
Ale masz fajne świeczki
I chyba nie zazdroszcze...


Nie będziemy ich raczej obrywać, może część. Nie ma szans, hi hi.
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
agniecha973 08:08, 27 maj 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
W piątek nabyłam dwie mięty zapachowe - czekoladową (ta mniejsza) i pomarańczową. Było tego jeszcze kilka rodzajów, ale te nam najbardziej zapachniały.



Oprócz tego pierwiosnek gruziński. Czy myślicie, że mogę posadzić w te kamyki np. za ławeczką (której nie ma)


____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
agniecha973 08:09, 27 maj 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Posadziliśmy 8 rh. Mam tylko takie zdjęcia




____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
magnolia 08:50, 27 maj 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
pewnie, możesz dodać tam pierwiosnków do półkola- na wiosnę będzie się cos działo.
Nie miałam kiedy cyknąc Ci czosnków ostrowskiego. Cyknę w najbliższym czasie ( za kilka dni zakwitną)

Z horti- wydaje mi się że powinno byc im dobrze przy scianie ze wschodnią wystawą. Nie muszą mieć pąków jeszcze, ale liście powinny się juz rozwijać a nawet być rozwinięte.

W sobotę sadziłam rozsadę od dobrego Duszka- było bardzo mokro- załatwiłam sobie kolano ( boli jak u staruszki). Ale jestem zachwycona warzywnikiem. Nawet M. sie zlitował i zrobił mi stozki do groszku cukrowego. Zarobił je z niezwykle szlachetnego materiału- zeszłorocznych pędów pokrzyw z łąki obok.
____________________
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies