Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowe marzenie Mrokasi cz. II

Ogrodowe marzenie Mrokasi cz. II

mrokasia 13:02, 11 kwi 2025


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19777
April napisał(a)
Fajne takie fotki z rana
Ja dopiero od dwóch dni mam w miarę widno jak wychodzę do pracy
Nie mogę się doczekać ciepłego weekendu. Lista prac przyprawia mnie o palpitację
Mój eMuś wywalił słoik z sałatką szwedzką na podłogę... parę godzin mi zajęło sprzątnięcie tego co rozmazał po całym domu. Ostrzegam, słodkie to, marzące, lepiące, trudne do usunięcia. Dziś bolą mnie kolana i mam zakwasy w tylnej części ciała


No wiesz, ja mam do pracy 10 minut i chodzę na 10-tą
Współczuję tego sprzątania ale pomyśl, że to była rozgrzewka przed weekendem .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
mrokasia 13:03, 11 kwi 2025


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19777
MartaCho napisał(a)
Oj, i jak tu się zebrać do pracy, jak wokół domu tak pięknie i przyjemnie? Fajne poranne foty.
Też liczę na obiecaną pogodę w weekend, też u nas dziś straszliwie zimno. Żeby tak jeszcze choć troszkę dziś popadało, to byłaby pełnia szczęścia


Mam nadzieję, że dzisiaj u Ciebie jak u mnie - cieplej i pada .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Gruszka_na_w... 13:21, 11 kwi 2025


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24062
Rabaty frontowe o poranku wprowadzają pewnie w dobry nastrój utrzymujący się cały dzień.

U mnie kosodrzewiny nie przetrwały. Glina im absolutnie nie służy. Były piękne przez jakieś 5 sezonów, a potem musiałam je sukcesywnie usuwać z powodu brązowienia i usychania. Miałam ich kilkanaście. W tym sezonie usunęłam ostatnią Pumilio. Ostała się tylko Wintergold na froncie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Judith 16:32, 11 kwi 2025


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12307
mrokasia napisał(a)


No wiesz, ja mam do pracy 10 minut i chodzę na 10-tą
Współczuję tego sprzątania ale pomyśl, że to była rozgrzewka przed weekendem .

Mateńko kochana! Ja do biura jadę 1,5 h, wracam 2 h. Na szczęście tylko raz w tygodniu .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 16:35, 11 kwi 2025


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12307
U mnie też pięknie popadało . Co za szczęście, cnie? . Powinnam też iść sypać nawóz, ale bardzo mi się nie chce .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
mrokasia 17:31, 11 kwi 2025


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19777
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Rabaty frontowe o poranku wprowadzają pewnie w dobry nastrój utrzymujący się cały dzień.

U mnie kosodrzewiny nie przetrwały. Glina im absolutnie nie służy. Były piękne przez jakieś 5 sezonów, a potem musiałam je sukcesywnie usuwać z powodu brązowienia i usychania. Miałam ich kilkanaście. W tym sezonie usunęłam ostatnią Pumilio. Ostała się tylko Wintergold na froncie.


Kosodrzewinom na frontowej jest bardzo dobrze. Mają suchą, piaszczystą ziemię i mnóstwo słońca. Podobne warunki mają te przy drzwiach kuchennych .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Gosialuk 17:32, 11 kwi 2025


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5862
Jak o tym mowa, to też powinnam nawozu sypnąć na rabaty koło bloku, a nie siedzieć przed kompem na forum. Póki mokro
Front też mi się podoba.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
mrokasia 17:35, 11 kwi 2025


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19777
Judith napisał(a)
U mnie też pięknie popadało . Co za szczęście, cnie? . Powinnam też iść sypać nawóz, ale bardzo mi się nie chce .


Ja aktualnie oglądam ogród od tyłu . Siedzę w krzakach .


Podlewam te moje żywopłotowe tuje. Zbiornik na deszczówkę mi się przepełnił, woda jak znalazł . A pod tujami suchoooooo. Jutro lecę z opryskiem Pinivitem.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Judith 19:05, 11 kwi 2025


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12307
Ja się zasadzam na jutro
Powodzenia w walce o thuje!
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
mrokasia 13:57, 12 kwi 2025


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19777
Czy to są siewki ciemiernika???
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies