Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » W zgodzie z lasem

W zgodzie z lasem

Eupraksja 05:07, 21 lip 2025

Dołączył: 09 kwi 2025
Posty: 144
Lidka, Judith - z tymi dębami to naprawdę utrapienie, ilość siewek jakie produkują przerasta ludzkie pojęcie. Chociaż muszę przyznać, że tam gdzie wykarczowałam już pozostałości po kilku-kilkunastoletnich drzewkach i wystarczą teraz pojedyncze "dźgnięcia" łopatką, żeby usuwać na bieżąco tegoroczne siewki, to i tak jest o niebo szybsza i łatwiejsza robota. Na zbieranie żołędzi nie wpadłam wcześniej, a to by rzeczywiście było jeszcze szybsze, chociaż faktycznie - robota Kopciuszka I jeszcze pytanie, co z nimi dalej robić?? Do kompostownika można? Czy prędzej czy później i tak wykiełkują? Takie siewki to już nie odżyją przynajmniej

Ogród z 36 dębami - to bym chętnie obejrzała, bo u nas jakby policzyć, to obawiam się podobna ilość się znajdzie Wiesz może Lidko, który to był odcinek Mai? Próbowałam sama znaleźć, ale bezskutecznie. Z tymi liśćmi też mam zagwozdkę. Pod dębami u nas wielka martwota, prawie nic nie rośnie (prócz siewek dębów, oczywiście!). Ale z tego co czytam i też z bardzo krótkich obserwacji własnych, mam wrażenie że to nie tyle kwestia garbników w nich, co tego że są grube, wolno się rozkładają i roślinom trudno się przez nie przebić. Za to można je jednak przy pewnej cierpliwości kompostować. Więc póki co skłaniam się raczej ku temu, chociaż te 300 worków wspomnianych przez Ciebie, hmm… gdzie pomieścić takie ilości, zanim się przekompostują??

Iza, naszą karpę po okopaniu M tak obłupał:

Chodziło nam głównie o to, żeby pozbyć się tych zalążków, z których odbijały nowe pędy, a one z tego co widziałam powstawały tylko na obwodzie drzewa. Poobserwuję teraz, czy jeszcze nie zacznie odbijać, i zastosujemy chyba Twoją metodę z grzybami. Chociaż trochę się zastanawiam, czy te grzyby są nawet potrzebne, bo gdyby obsadzić krzakami wokół, to może się tam rozkładać w swoim tempie może? Z drugiej strony koszt grzybów z tego co patrzyłam nie jest jakiś wielki, więc może faktycznie warto przyspieszyć przemianę drewna w odżywczą próchnicę.
____________________
Ewa W zgodzie z lasem na obrzeżach Kampinosu
LIDKA 07:33, 21 lip 2025


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 11536
Odcinka nie pamiętam bo trafiłam przypadkiem. Czasem z rana wstaje pierwsza i włączam tv. Kanał HGTV.

Może zapytaj Maje na insta. Ona odpisuje.

Nie mam i nie będę mieć ogrodu leśnego ale będę Ci bardzo kibicować.
Jak bardzo gęsty jest Twój las? Jakiś naturalny podszyt się zdarza?

Edit byłam na początku i już widzę że gęsty.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Judith 09:59, 21 lip 2025


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12984
Ewo, to czy jest sens robić cokolwiek z liśćmi zależy od Twojego pomysłu na ogród.
Jesli las ma zostać lasem - niech liście zalegają, niech pojawiają się siewki.
Usuwaj liście i żołędzie tylko tam, gdzie chcesz zrobić rabaty i trawnik czyli przy domu.

Ja liście i żołędzie pakuję do brązowych worków, a wywozi je firma odbierająca śmieci. W sezonach jesiennym i wiosennym odbierają u nas każdą ilość worków.
Jesli jest rok żołędziowy - worków o pojemności 120 litrów z samymi żołędziami mam około 20 (a może nawet więcej…?)
Worków z liśćmi (ubitych nogą ) - co roku około 60-70. Przy 3 dębach. Przyznam, że 300 worków przy 36 dębach to brzmi jak mało worków .
Ale ja mam pod dębami trawę i rabaty, dlatego zbieram wszystko. Jesli pod dębami ma być ogród, tej warstwy być nie może.
Liście dębów są jak warstwa folii na ziemi - nie urośnie pod nimi nic, a to co rośnie - padnie. Bo to nie są wszak pojedyncze listeczki, ale kilkunastocentymetrowa zbita warstwa.
Ja nie kompostuję tych lisci (za dużo ich i zbyt kłopotliwe), mam do tego liście brzóz, które też występują u mnie w znacznej ilości, a są przyjazne w kompostowaniu .
Nad grzybami się nie zastanawiaj - im szybciej zastosujesz, tym szybciej się pozbędziesz pni.
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Eupraksja 13:20, 26 lip 2025

Dołączył: 09 kwi 2025
Posty: 144
Lidka dziękuję za podpowiedź z Mają, my w sumie nie mamy telewizji, więc będę musiała wykupić dostęp gdzieś na jakiejś platformie. A wtedy chyba będę oglądała ciurkiem wszystkie sezony
Las taki naprawdę leśny, za ogrodzeniem płynnie przechodzi w tereny należące już do Kampinosu. Ale wokół domu, zwłaszcza przed domem, zrobiliśmy prześwietlenia i tam będą na początek powstawały rabaty pod drzewami, i pasma krzewów.

Judith siewki dębów mam na celowniku ogólnie na całym terenie, bo nam te dęby zawłaszczają las, zwłaszcza ten dąb amerykański, czerwony. Inwazyjny i moim zdaniem po prostu brzydki, ma takie dłuuugie łyse gałęzie. Ale oczywiście w miejscach powstających rabat to jest po prostu konieczność. Liczba worków mnie jednak trochę poraziła Tak dużego kompostownika to chyba jednak nie będę miała No nic, będę się zastanawiać na bieżąco, ale dziękuję że napisałaś jakie to są realia, teraz już mnie nic nie zdziwi.
I świetne to porównanie do warstwy folii! Właśnie tak to widzę, w głębi po kilku latach nawet fajna warstwa próchnicy powstaje, ale na wierzchu sprasowane, powoli rozkładające się liście blokują wszystko.
Grzybnię już obczaiłam, będziemy kupować
____________________
Ewa W zgodzie z lasem na obrzeżach Kampinosu
sylwia_slomc... 21:49, 26 lip 2025


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 87512
Super kompost zajechał do Ciebie Dzika perełka kruszczyk jakiej wielkości ma te kwiatuszki. Bo u mnie po powodzi też się pojawiło coś podobnego co początkowo wyglądało na jakieś drobniutkie lilie z listków i łodygi, potem jak puściło pączki to już myślałam, ze to chwast. Zabrałam do doniczki bo na drodze wyrosło i Em by skosił. Okazało się, ze nie ma cebulek tylko grube kłącza, a kwitnie podobnie do Twojej perełki tylko kwiatusie maleńkie. Google podpowiada szachownicę kamczacką, ale sama nie wiem....
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 21:50, 26 lip 2025


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 87512
Co do tego dębu co odrasta, odkopcie najgrubsze korzenie przy pniu i je odetnijcie od niego to powinno wystarczyć w uśmierceniu.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 09:37, 27 lip 2025


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 87512
Wrzuciłam u siebie zdjęcie tej roślinki jakbyś zerknęła czy to może być to samo tzn kruszczyk.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Eupraksja 15:03, 27 lip 2025

Dołączył: 09 kwi 2025
Posty: 144
Sylwia napisałam u Ciebie, chyba faktycznie kruszczyk, tylko inny gatunek

Korzenie dębu brzmią jak wyzwanie, ale w sumie trochę już okopany i czekam teraz co będzie dalej, to może M naślę na niego z siekierą
____________________
Ewa W zgodzie z lasem na obrzeżach Kampinosu
Marcin89 15:24, 27 lip 2025


Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 4695
Eupraksja napisał(a)
Sylwia napisałam u Ciebie, chyba faktycznie kruszczyk, tylko inny gatunek

Korzenie dębu brzmią jak wyzwanie, ale w sumie trochę już okopany i czekam teraz co będzie dalej, to może M naślę na niego z siekierą
Ja jeszcze zapamiętałem taką zasadę: drzewa iglaste ścinamy nad powierzchnią ziemi i nie odrosną (wyjątkiem jest cis, który wypuszcza nawet ze starego drewna), a liściaste poniżej powierzchni ziemi, bo inaczej będzie odrastać.

____________________
Ogród na balkonie * Ogród w malinówkach Marcin
aagaaz 21:37, 28 lip 2025


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 65
Witam się u Ciebie. Ciekawy ogród się zapowiada.
Choć u mnie znacznie inaczej to uwielbiam ciszę, która zapewne u Ciebie gości jak i u mnie.
Mieszkam na obrzeżach miasta , wokół mnie działki ROD, więc cisza spokój ...

Będę podglądać.
____________________
Agnieszka Zakładam ogród , czas spełnic marzenia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies