Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Nowe migawki z ogrodu

Nowe migawki z ogrodu

Miskantowo 22:42, 11 lip 2025


Dołączył: 24 mar 2021
Posty: 1147
LIDKA napisał(a)
Hehehe
Fajny mialaś dzień.

Ja rozpoczęłam dążenie do ogrodu mniej obsługowego. No i kupiłam 4 floksy 10 szałwi 6 penstemonów, dostałam wielkie trzcinniki i kocimiętki itd.


No nałogi mamy jak nic i sponsorów w tym jak w AA. Zadzwonisz że problem masz do takiego sponsora vel przyjaciólki to takie wsparcie Ci dadzą że efekty terapii ledwo do auta wchodzą


Dziś na połowie wątków o zakupach jest temat. Może to zaraza co się z deszczem roznosi.....


No bo i co innego robić?
Ja calkiem zasmarkana, wyskoczyłam tylko na moment oszacować straty i zabic trochę ślimakow.
Lezakuję sobie, piję rozgrzewające mikstury a koszyki w sklepach internetowych rosną…

(Tez myślę o ogrodzie mniej obslugowym)
____________________
Wioleta Miskantowy dom
tulucy 22:45, 11 lip 2025


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13415
Urlop zaczęłam z przytupem . Terapia ogrodowa.
____________________
Łucja Nowe migawki
LIDKA 22:48, 11 lip 2025


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 11468
tulucy napisał(a)
Urlop zaczęłam z przytupem . Terapia ogrodowa.


Ja miałam tylko tydzień. Połowa w deszczu. Jeszcze 2 dni do poniedziałku to może wyjdę z jakichś doniczek.


Czy ja mogę penstemony siewki przyciąc żeby się krzewiły? Krzywe jakby pogniecione przyszły ale połamane nie są.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
tulucy 22:52, 11 lip 2025


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13415
Ja mam prawie 3 tygodnie. Może poza pracami ogrodowymi uda się gdzieś wyrwać.

Chociaż urlopy wypoczynkowo wyjazdowe mam zaplanowane na sierpień i wrzesień.

Ja bym poczekała z przycinaniem. Po kwitnieniu to wiadomo, ale przed bym nie ryzykowała
Zobacz za parę dni, jak liście będą żółkły, to usuniesz te brzydkie
____________________
Łucja Nowe migawki
LIDKA 22:55, 11 lip 2025


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 11468
tulucy napisał(a)
Ja mam prawie 3 tygodnie. Może poza pracami ogrodowymi uda się gdzieś wyrwać.

Chociaż urlopy wypoczynkowo wyjazdowe mam zaplanowane na sierpień i wrzesień.

Ja bym poczekała z przycinaniem. Po kwitnieniu to wiadomo, ale przed bym nie ryzykowała
Zobacz za parę dni, jak liście będą żółkły, to usuniesz te brzydkie


Siedzą w doniczkach w ziemi ogrodowej. Taką zbita ale nie glina i nie torf. Jutro je namoczę i wyskubie co się da.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
mirkaka 13:01, 12 lip 2025


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10753
TAR napisał(a)
Ja mam 10 minut do 2 fajnych ogrodniczych i 15 minut do trzeciego i wiecie co? Rzadko ostatnio bywam. Dostałam chyba juz przesytu.


Też tak mam, w sensie przesyt
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
tulucy 14:01, 12 lip 2025


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13415
Pada z przerwami. Wypakowalam towar z samochodu. Przycięłam buksy, bo już patrzeć na nie nie mogłam. Deszcz, nie deszcz, trudno.
I palibiny przycięłam.
I skończyło się okienko pogodowe.
____________________
Łucja Nowe migawki
ewsyg 22:21, 12 lip 2025


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 12164
Widzę dużo nowych zakupów, będzie się działo.
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
TAR 22:45, 12 lip 2025


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 12043
tulucy napisał(a)
Pada z przerwami. Wypakowalam towar z samochodu. Przycięłam buksy, bo już patrzeć na nie nie mogłam. Deszcz, nie deszcz, trudno.
I palibiny przycięłam.
I skończyło się okienko pogodowe.


U nas leje od wczoraj, mialo do 18-tej a pada nadal, nic nie zrobilam az szlag mnie trafia, bo roze czekaja i kwicza a weekend sie konczy. Wiem, ze deszcz potrzebny ale czemu nie pada w tygodniu jak siedze w robocie a zawsze w weekend
____________________
Ogrod nad bajorkiem
tulucy 23:25, 12 lip 2025


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13415
TAR napisał(a)


U nas leje od wczoraj, mialo do 18-tej a pada nadal, nic nie zrobilam az szlag mnie trafia, bo roze czekaja i kwicza a weekend sie konczy. Wiem, ze deszcz potrzebny ale czemu nie pada w tygodniu jak siedze w robocie a zawsze w weekend


Któreś z praw Murphy'ego to pewnie jest



Przestało w końcu padać, przyjechała Anula, siedziałyśmy i pieliłyśmy.
Ja jeszcze tylko wcześniej posadziłam parę floksów, 2 zeleźniaki, dzwonka i krwawnika.
A potem jak już wypielilam kawałek, to mogłam przesadzić liliowca, żeby na jego miejsu posadzić hortkę od Izy. Liliowiec wylądował przed nią.
____________________
Łucja Nowe migawki
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies