Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Nowe migawki z ogrodu

Nowe migawki z ogrodu

tulucy 19:50, 11 lip 2025


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13415
TAR napisał(a)
Lucy, strach sie bac co ty zrobisz w ogrodzie jak bedziesz na miejscu. Jak burza lecisz. Z wloknina lepiej widac wszystko.

Ja wtedy to już będę odpoczywać i podziwiać

____________________
Łucja Nowe migawki
tulucy 19:51, 11 lip 2025


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13415
Magara napisał(a)


Lucy, aż nie wiem co napisać
Ale się uwinęłaś z robotą
Rabaty są, ścieżki będą - ładnie poszło
Zostają tetrisy w przyszłych sezonach - no ale to przecież sama radość


Tetrisy to już się zaczynają... napchalam wszystko że starego na te dwie długie rabaty i teraz mi zgrzyta co nieco. Bo jak pchałam, to czasem nie wiedziałam, jakie kolory pcham.
____________________
Łucja Nowe migawki
mrokasia 19:51, 11 lip 2025


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20568
tulucy napisał(a)

Ja wtedy to już będę odpoczywać i podziwiać



Zakrztusiłam się herbatką...
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
tulucy 19:52, 11 lip 2025


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13415
sylwia_slomczewska napisał(a)

Samym dźwiganiem tych worków można się zmęczyć
Mnie się już podoba

Wbrew pozorom one lekkie, sucha ta kora.
____________________
Łucja Nowe migawki
tulucy 19:53, 11 lip 2025


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13415
UrsaMaior napisał(a)


To wszystko dla Twojego dobra


Tak to mówią rodzice do dzieci, jak im niedobre lekarstwa podają
____________________
Łucja Nowe migawki
tulucy 19:53, 11 lip 2025


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13415
mrokasia napisał(a)


Zakrztusiłam się herbatką...

Brutusie
____________________
Łucja Nowe migawki
tulucy 20:02, 11 lip 2025


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13415
Mam zapchany samochód. Tylna kanapa złożona. Biedny kot jechał i nie wiedział, co się dzieje.

Pojechałam z nim TYLKO do weta. Ale akurat dziś gabinet był otwarty od 15, a było przed południem jeszcze. Wet mój stary, więc przez całe miasto jechałam. No i skoro już byłam po tamtej stronie, to uznałam, że nie wracam, tylko zajrzę do szkółki różanej. Wyszłam z jedną angielka herbacianą, mojego wzrostu krzak rozrośnięty. Zachwycona jestem nim. Potem pojechałam do Izy, no i od niej i PRZEZ NIĄ do szkółki takiej, co miałam do niej nie zaglądać. Efekt to samochod załadowany. A jeszcze muszę do niego zmieścić karton z zakupami, co czeka pod drzwiami mieszkania, bo nie mam siły go na balkon targać. I od mamy zabrać róże i drzewa. Mama zapodała, że lipa przyszła bardzo duża i że chyba na leżąco tylko ją zmieszczę.
____________________
Łucja Nowe migawki
Magara 22:29, 11 lip 2025


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9666
tulucy napisał(a)


Iza mnie dziś złamała moralnie. Miałam szczery zamiar do tej szkółki nie zaglądać.

"Strzeż mnie od przyjaciół, z wrogami poradzę sobie sam"
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
TAR 22:35, 11 lip 2025


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 12044
Lucy, bez przyczepki sie nie obedzie
Z jednej strony sie ciesze, ze nie mam Izki pod reka
____________________
Ogrod nad bajorkiem
LIDKA 22:37, 11 lip 2025


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 11468
Hehehe
Fajny mialaś dzień.

Ja rozpoczęłam dążenie do ogrodu mniej obsługowego. No i kupiłam 4 floksy 10 szałwi 6 penstemonów, dostałam wielkie trzcinniki i kocimiętki itd.


No nałogi mamy jak nic i sponsorów w tym jak w AA. Zadzwonisz że problem masz do takiego sponsora vel przyjaciólki to takie wsparcie Ci dadzą że efekty terapii ledwo do auta wchodzą


Dziś na połowie wątków o zakupach jest temat. Może to zaraza co się z deszczem roznosi.....
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies