Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Puste pole z wysepką kwiatową

Puste pole z wysepką kwiatową

Mala_Mi 19:15, 16 wrz 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Ela sie znalazła.. po 2 miesiącach
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Elfik 19:35, 16 wrz 2013


Dołączył: 06 lis 2011
Posty: 2057
Danusiu Kochana!!!– a ja Ciebie odwiedzam najczęściej wieczorem. Chłonę Twoje artykuły. No ale nie nadążam towarzysko... Będę bardzo szczęśliwa, jak po „poczytaniu” wskażesz mi, co jest do poprawki

Bogdziu – ja dziś też taką znalazłam, żółtą, od razu zaniosłam na ognisko. Faktycznie w tym roku nie widzę jeszcze zaschniętych kwiatostanów, ale też u mnie wyjątkowo późno wzięły się do kwitnienia. Nic się nie martw, zostawiłam sobie trochę nasion z ub. roku, to melduj, jakbyś nie miała

Jola – aż mi się wierzyć nie chce. Jest nie tylko żywotny, ale i ekspansywny, rozrasta się w kępy jak marcinki.

Bogdulu – no przecież Ty już znasz te rabatki na pamięć! Właśnie je trochę przerzedziłam i uporządkowałam.



I taki niby-skalniak, kamieniak raczej



Basiu – hm...jakby Ci powiedzieć? Moja uprawa winorośli wzięła się z jakiejś nienormalnej wprost niechęci do wyrzucania czegokolwiek. Znalazłam w polu samosiejkę, to znaczy, że natura mi coś podarowała. Jak widzisz, jest na zewnątrz ogrodzenia, ma trochę miejsca, więc niech lezie po siatce (w lewo!). A jeśli mnie jeszcze poczęstuje owocem, to będę bardzo rada. Złocień na wiosnę będę znowu sadzić ze świeżych szczepek, w ziemię z kompostem, stare korzenie pousuwam.

Krysiunia – toż to rozplenica japońska! Na wiosnę miałam obawy, czy odbije, bo kępa wygniła w środku. Rozrąbałam więc ją siekierą na pół – no i proszę: nawet zdążyła zakwitnąć, mimo, iż wystartowała bardzo późno. Natomiast ta druga część, którą posadziłam w innym miejscu, nie zakwitła.

Kachat i Krysiu – te białe kwiatuszki, to najzwyklejsza smagliczka nadmorska, jednoroczna. Raz wysiana – jest na wieki wieków w ogrodzie i poza nim. Wiosną tylko zbieram co ładniejsze sadzoneczki i wtykam wszędzie, gdzie pusto. Teraz właśnie mnóstwo jej powyrywałam, bo już za dużo białego było. Jest też smagliczka nadmorska różowa i fioletowa, tych mam tylko 2 dwie kępusie. Jest też smagliczka żółta bylinowa

Aniu – ja się nie zgubiłam, ale komputer mój wróg!

Zamówiłam w Rosarium 6 róż, przygotowuję im miejsce, tu będzie jedna obok Limki, która jest mojego wzrostu. Ale kwitostany ma w tym roku dużo mniejsze niż w ubiegłym.









____________________
Ela - Puste pole z wysepką kwiatową
Elfik 19:43, 16 wrz 2013


Dołączył: 06 lis 2011
Posty: 2057
Aaa... i jeszcze się pochwalę że zdobyłam jeżówkę, co mi się strasznie spodobała w Wojsławicach. Ale nie wiem, czy to Merlot - a pan nie wiedział, co sprzedaje



____________________
Ela - Puste pole z wysepką kwiatową
jotka 22:15, 16 wrz 2013


Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
Elfik napisał(a)
Aaa... i jeszcze się pochwalę że zdobyłam jeżówkę, co mi się strasznie spodobała w Wojsławicach. Ale nie wiem, czy to Merlot - a pan nie wiedział, co sprzedaje





Wiem, że nazwa ważna, ale najważniejsza że śliczna
____________________
Jola - pamiętajcie o ogrodach ... ogrodoweimpresjejolki +++ zapraszam na balkon +++ wizytówka-ogrodoweimpresjejolki http://www.ogrodowisko.pl/watek/3535-u-jotki-z-kasia-bawarska-plotki[url]
Krys 22:26, 16 wrz 2013


Dołączył: 16 lis 2011
Posty: 8145
Elu witaj a jakie zamówiłas róze? w rosarium sa cudne ,byłam tam w tym roku na dniach otwartych
____________________
Krystyna - Hirutkowy raj:))
barbara_kraj... 23:22, 16 wrz 2013


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Elu, zobacz jak się u mnie złocień rozrósł. Wytrzebić go trochę muszę, albo całkiem wysadzić i odnowić

Wielka musiała być przed podziałem ta rozplenica, skoro aktualna również wielką jest!
Ja podzieliłam taką sobie kępusię na cztery i pewnie lata całe czekać będę na coś, co będzie godne uwagi Ale dwie mają kłoski!
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
Elfik 19:12, 17 wrz 2013


Dołączył: 06 lis 2011
Posty: 2057
Jolu – masz rację, nazwa nieważna, jeśli roślinka jest już u mnie. Ale jak zobaczę coś, co mi się podoba, to kupować już muszę wg jej imienia. Tak właśnie nabyłam jeszcze dwie inne jeżówki: Hot Papaya i Milshake – pani miała pięknie posortowane, więc wierzę, że to te, bo kwiatów nie miały. Muszą to być właśnie te, bo czerwona ma być tłem dla białej róży okrywowej, dla drugiej tłem ma być berberys Artropurpurea...

Krysiu – jak były u Choduna drzwi otwarte, to aż mnie skręcało z żalu, że to aż 260 km.... Wiem, wiem, że byłaś! Ale dla nas za daleko. Bardzo długo siedziałam nad ich ofertą, naczytałam się też opinii naszej Ani różanej i w końcu dokonałam wyboru, życie zweryfikuje, czy zrobiłam dobrze. Dobierałam wg potrzeb mojego ogrodu, tzn. kolory i wielkość: Amadeus, Zephirine Drouhin, Arthur Bell, Fresia, Piano, Rose de Rescht. Tę ostatnią bardzo chwalił Marek ze „średniowiecznego”.

Basiu – ja mam kilka takich ogromnych kęp złocienia, jak u Ciebie. Wiosną wykarczowane korzenie zagospodaruję za ogrodzeniem. Wiesz, moja werbena patagońska, której siewki znalazłam wiosną, bardzo późno zakwitła, ale jest. I znowu problem, czy zawiąże nasiona i zdąży się wysiać. Za to znajduję dużo małych roślinek, które na pewno wiele nie urosną i zastanawiam się, czy ich nie wykopać i nie przetrzymać w donicy w schowku. Jak myślisz?
Pojedyncze werbeny są dla mnie niespodzianką, bo nie siałam



Co do rozplenicy, to na drugi rok Ci buchnie. Ja mam swoją w kompoście, pod spodem piach.
____________________
Ela - Puste pole z wysepką kwiatową
Anita1978 20:44, 17 wrz 2013


Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 5840
Ja też zaglądam! Widoczki rabatowe kolorowe i cudne!
Ja też biorę się za zamawianie róż w rosarium
____________________
ogródek Anity
Krys 21:27, 17 wrz 2013


Dołączył: 16 lis 2011
Posty: 8145
Elfik napisał(a)
Jolu

Krysiu – jak były u Choduna drzwi otwarte, to aż mnie skręcało z żalu, że to aż 260 km.... Wiem, wiem, że byłaś! Ale dla nas za daleko. Bardzo długo siedziałam nad ich ofertą, naczytałam się też opinii naszej Ani różanej i w końcu dokonałam wyboru, życie zweryfikuje, czy zrobiłam dobrze. Dobierałam wg potrzeb mojego ogrodu, tzn. kolory i wielkość: Amadeus, Zephirine Drouhin, Arthur Bell, Fresia, Piano, Rose de Rescht. Tę ostatnią bardzo chwalił Marek ze „średniowiecznego”.


Elu rzeczywiście kawał drogi w trakcie zwiedzania pola rózanego przewodniczko omawiała każdą róze ,świetna kobieta i gospodarze też cudowni Elu róze wybrałaś cudne
____________________
Krystyna - Hirutkowy raj:))
Elfik 08:46, 29 wrz 2013


Dołączył: 06 lis 2011
Posty: 2057
Anitko, Krysiunia – jutro mają nadejść róże z Rosarium. Strasznie się cieszę, ale na prawdziwą radość z nich trzeba będzie poczekać, niestety...

Basiu – Twoje złocienie są w tej chwili najbardziej zachwycające!



No, ale dziś rano wkurzyłam się nie na żarty...



A tak pięknie było do tej pory...

____________________
Ela - Puste pole z wysepką kwiatową
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies