Ja też pozdrawiam. Miałam kiedys ciemiernika tego białego, na początku rozsiewał się jak szalony , nawet w kostce rósł ale jak sie postarzał to już tak sie nie rozsiewał albo nasiona nie miały już tej siły kiełkowania wiec trzeba sobie zostawiac trochę tych siewek bo on jednak sie starzeje.

Bo ciemiernik to ...facet.......

A dzisiaj w programie Rok w ogrodzie dowiedziałam się, że ten z białymi kwiatami nazywa się po łacinie niger...bo ma czarny korzeń...korzenie oczywiście

Aldonaz po odpoczynku miłego dnia ci życzę

Witaj Aldonko Trafiłam widzę na dyskusję o ciemiernikach i już nabrałam wyrzutów sumienia. Ja swoich niczym specjalnie nie traktuję, dostają jedynie jak wszystkie inne roślinki na tej rabacie kompost wiosną, trochę , na ile mi starczy, i tyle, a może właściwie aż tyle Rosną w każdym razie jak głupie, kwitną jak szalone, liście ogromne aż ucinam bo się panoszą za bardzo, a tam obok moje pupilki funkie
Moja nastoletnia córka mówi o ciemiernikach "wstydliwe kwiatki", bo się wstydzą podnieść i zawsze w ziemię patrzą