Mala_Mi
17:02, 21 mar 2012

Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Problemu z krokusami nie ma, ale jest z pielegnacją trawnika..... i ogólnie z tego powodu wycofuję sie z tego pomysłu, co już posadziłam niech rośnie, ale więcej w trawnik nie wsadzam....... tylko na grządki..... wyobraż sobie do minimum czerwca niekoszoną, nie grabioną itp itd połać trawnika.... nozyczkami przycinam to co ponad liśćmi krokusów, ale to robota glupiego. MOżna sobie tak zrobić, ale w miejscu gdzie taki dziki trawnik nie drażni oka..... Po skoszeniu trawnik też do siebie dochodzi dłuuugo.....

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.