Pa

asc napisał(a)



zrób Aniu ja w zbliżeniu i w środku, ja mam taka zwykłą ale pomidory tez w niej rosną

My grzebiemy zawodowo w stali, wiec szklarnia jest jaka jest...


Z moimi plonami nie bedę pokazywać, bo się będziesz smiała ze mnie

ale miodzio, aż mnie zatkało taką,żeby kupić to napewno bardzo droga pokaż Aniu jak rośliny w niej rosną nie bądź taka nie będę się śmiała, bo napewno super

W takiej szklarni to nawet pomidory by sie zrobiły czerwone ze wsytdu gdyby źle rosły

Niesamowicie fajna ta szklarnia.

Aniu dobrze,że mnie nakierowalaś na 40-45 stronkę, bo nie wiem czemu ominęły mnie te Twoje lewe i prawe pooglądalam sobie, dużo masz tam roślin, super się wszystko zmienia a ten powojnik z różą, bardzo ladnie wygląda a nazywa się Alba Luxurians

Aniu piekna szklarenka ,ja tez taką chcę ..droga .?

Przeniesione z wizytówek:

agata19762 napisał(a)

Kochana dech mi zatkało........................
Ty tu masz raj na ziemi
cuuuuuuuuuuuuuudownie w każdym calu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Marzena2007 napisał(a)

W takiej szklarni to nawet pomidory by sie zrobiły czerwone ze wsytdu gdyby źle rosły

Marzenko..Ty masz dom stalowy, a ja mam chociaż szklarnię
A czerwona ze wstydu to często ja sie robię...... Ty wiesz na ile pędów można prowadzić pomidory????
Na ilość nieskończoną Nawet jak się urywało te boczne odrosty... Pomidorowa dżungla!
No cóż czasu to u mnie za wiele nie ma, więc czasami musi sobie ogród radzić i 2 tygodnie bez mojej pomocy..... tylko podlewanie bo mus i koszenie trawnika bo też mus...... Za to potem moje ogróki mają wielkość godną księgi rekordów Guinessa

asc napisał(a)



Masz talent Aniu i rękę do roślin, podziwam, podziwiam...!!

Bo my dziewczyny z Polasia to mamy we krwi Wyssane z mlekiem matki

Mój ojciec też z Podlasia (południowego) i też z mlekiem matki wyssał rękę do roślin. Każdy to mówi. Ale pewne cechy dziedziczy się po rodzicach - jest szansa.... .

Szklarnia marzenie zawodowca. Już wcześniej podziwiałam.

Krys napisał(a)

Aniu piekna szklarenka ,ja tez taką chcę ..droga .?

Cena to jest pojęcie względne...... .. stal ocynkowana ze zrobieniem ok. 10-11zł za kg . Na szklarnię tej wielkości potrzeba chyba 220 kg.... Dokładnie już nie pamiętam.....
Reszta to poliwęglan, uszczelki i skręcenie wszystkiego do kupy. Poliwęglan zależy jakie sie dostanie upusty w hurtowni i jaki poliwęglan się przykręci...można pokryć i folią .... Szklarnie ustawiliśmy na krawężnikach betonowych na podsypce z piasku...... W każdej chwili można ją przestawić ..... Kilka chłopów jak stanie to ją w całosci przeniesie Poza tym można przepchać na kołkach (metoda jak do toczenia moich kamieni).
Szklarnia jest solidna i napewno jej trwałość i przydatnosć bedzei dłuższa niż moja