Kiedyś kupiłam mikoryzę..dawałam róznym rośłinom i to na zasadzie, że np połowa cyprysów dostała, a połowa nie..... i po 3 latach nie widać róznicy gdzie dawałam, a gdzie nie.... w dodatku wszsytkie rh które stały mikoryzę i tak padły...szkoda kasy moim zadniem. Grzyby reklamowane co to z mikoryzy urosną...też bzdura Mi nie urósł ani jeden....... jak ma dobre warunki to i bez mikoryzy za ciezkei pieniadze będzie rosło
A z mieszczeniem to jest tak, że mam 29 arów... ponad połowa to trawnik..... a reszta jeszcze mała bo pierwsze nasadZenai zrobiłam dopiero w 2008 roku i tak sukcesywnie dosadzam..... Najtrafniej określiła to Bogdzia..kumplować się za mna, bo niedługo bedę musiała połowę oddać.... i tu się pomyliła.... więcej niz 3/4 jak oddam to i tak za mało Mam posadzone za gęsto .........
Acha ... kielichowce mam małe..ten z frontu to ma 75cm wysokosci... u mnie dopiero przeżył 2 zimy ..a ten w ogrodzie ma ponad metr...ale posadzony za gęsto
Kielichowiec wcale nie powala na kolana...te kwiatuszki są małe, 3cm????? Ale pachną specyficznie i nie każdemu to podejdzie..osobiście wolę zapach bzu
Aniu, to ja się z Tobą mocniej skumpluję Na moich hektarach wszystko wydaje si ę dziwnie małe. Szkoda, że tak daleko mam do Rzeszowa.
Tiarelka rewelka! Krasawica też.
Też nie wierzę w te wszystkie reklamowane gadżety. Kanie same się u mnie pojawiły, bez grzybni. Jak ma rosnąć to będzie, a jak nie to i mikoryza nie pomoże.
Ania znów jestem zauroczona Twoimi roślinami. Rabatę dla Rh wszyscy juź wychwalali a ja dodam tylko, że tak metodycznie zgodnie ze wskazówkami Bogdzi i Magji założyłaś . Oj dobrze będzie tym twoim RH.
Tulipany liliokształtne zachwycają kształtem
Podpatruję u ciebie roślinki bo ja takich w ogóle nie znam....
Czym ty je karmisz, że takie dorodne?
Dokładnie.. chyba glina i moje gadanie ... Agnieszko czytasz uważnie... i ja też juz w te reklamowane bzdety nie wierzę...
Ja nawet nie nawożę, bo nie mam czasu. W tym roku posypałam osmokte różom i cebulowym, bo zdrobniała większość.... rok temu to tulipki były olbrzymie..a teraz takie normalne... ale to może byc wina zimy, która była powalona na maksa.... Aga świat jest bardzo mały..nawet nie wiesz gdzie potrafiłam spotkać znajomych...... w dzikich miejscach na drugiej półkuli...
Marzenko i dobrze, że nie znasz , dzieki temu nie będziesz miała zbieractwa .......
Ja już stopuję, ale kilka rzeczy trafia na liste... mam zeszycik
Aniu, masz taki piękny ogród wszystko rośnie jak szalone, a że glina to .........jest nadzieja dla mnie na przyszłość, bo ja również "rzeźbię w glinie" Fajnie wszystko relacjonujesz a do Twoich stron mam sentyment duży Serdecznie pozdrawiam