Haniu, nigdy nie myślałam, że doczekam wierszy o sobie Już sama nie wiem czy mam bardziej sie cieszyć z tego, że poznałam tylu fajnych pasjonatów ogrodowych i ciekawych ludzi, czy z tego, że mogłam pokazać swój ogród i nawet są wpisy, że się komuś podoba to moje "chomikowanie"..... rozwaliłaś mnie sentymentalnie tym wierszem. Zatkało mnie. Czasami niestety to się zdaża...
Agnieszka, nie wnerwiaj mnie...... u mnie nie chcą kwitnać.. a mają ksiązkowo... nawet nie wiem jaki kolor, bo kolejny rok i pupa blada... Dzięki za Twoje
Dziekuję wszystkim za gratulacje
500 stron komiksu...to nie to samo co 100 stron poezji czy prozy.... Niestety poszłam w pismo obrazkowe.... czyli komiksy, więc leci szybko..... a że moje zbieractwo i chomikowanie ma zawartość na kilka komiksów..to ....do jesieni ....1000 będzie stronek
Po maratonie prawie całodobowym w pracy od iluś dni ...wzięłam sobie wolne na dzisiejszy wieczór....w końcu mam świętowac ..500 to nie byle jaka liczba...... Zamiast przyjmowac gosci nadrabiam zaległosci, za co bardzo przepraszam....... zawsze w tej materii byłam niekonwencjonalna Jednak moich gosci traktuje jak domowników i pozwalam na samoobsługę...
Chyba wyłazi ze mnie zmęczenie ...... i pozwolę Wam pobalowac beze mnie .... i z okazji 500 strony ......... pójdę spać.
Dla zaglądajacych do mnie serduszka w podziękowaniu... do wyboru, do koloru..... i własnie sobie przypomnialam że mam gdzieś jeszcze jedną odmianę...... dlaczego nie kwitnie...zmarzła, zagłuszona przez inne... trzeba poszukać