Aniu,Aniu,jaki fachowiec?Piszesz o mnie?Nie zasługuję na takie słowa,ja kompletny amator jestem.Wszystkiego uczę się sama słuchając ludzi,czytając mądrzejszych i doświadczonych i przede wszystkim stosując starą, dobrą metodę prób i błędów Duuużo u mnie niedociągnięć i gaf ogrodowych,ale nie zrażam się.A za oczko to nawet się nie biorę,bo na pewno nie dałabym rady z utrzymaniem go w czystości i porządku,chociaż bardzo mi się oczka podobają.Będę Twoje podglądać

Moje róże.. no nie..mam wiecej..... ale te sobie zmniejszyłąm do wstawienia....kilka foto i zwiewam wkońcu wziąć sie za robote..... po wczoraj jestem cała połamana....
Tę kupiłam 2 lata temu jako miniaturke.... obok jest druga, ale jeszcze nie kwitnie..trzecią szlag trafił..i całe szczęscie.... bo i te juzsię nie mieszczą..... miniaturka..ha, ha, ha... kawaty miniaturowe, ale krzak wcale nie mini, ani nie midi.....on jest MAXI


To jest tegoroczny nabytek....


I ten też.....


Ta też..tylko po deszczach dostała plamki na płatkach.... mam z tym coś robić?????

irena_milek napisał(a)

Fajny ptak, sama jestem ciekawa

Diagnoza wstępna mówi, że to pliszka siwa..... zobaczymy co powie fachowiec...

majkel0326 napisał(a)

Aniu,Aniu,jaki fachowiec?Piszesz o mnie?Nie zasługuję na takie słowa,ja kompletny amator jestem.Wszystkiego uczę się sama słuchając ludzi,czytając mądrzejszych i doświadczonych i przede wszystkim stosując starą, dobrą metodę prób i błędów Duuużo u mnie niedociągnięć i gaf ogrodowych,ale nie zrażam się.A za oczko to nawet się nie biorę,bo na pewno nie dałabym rady z utrzymaniem go w czystości i porządku,chociaż bardzo mi się oczka podobają.Będę Twoje podglądać

Na warzywakch to sie kochana znasz..... dla mnie jesteś fachowiec Podglądam ogródeczek.... masz super wszystko w warzywniaczku

A to moja rabata różana z frontu.... wyglądały po zimie kiepsko..a tu będą ładniejsze niz rok temu ..... chyba usłyszały,że chciałam je wyrzucić..... bo mnie te kółko do koszenia denerwuje..... chyba zostaną.... teraz majatak dużo pąków, że ho, ho, ho jak zakwitną to będzie bajka..teraz pojedyńcze kwiatki



A obok akacja (robinia) powtarza kwitnienie....

Kaktusy tez zaczynają kwitnać....


Uwielbiam szyszki koreanek..


Pierwsze liliowisko nabiera kolorów....

Tak wygląda otoczenie katalpy...tylko żurawek i host brakło..... muszę kupić obrzeże i oddzielić pod katalpą korę od trawy i wokół koreanek..... , itd itp...ale chociaż trawka już rośnie i nie bedzie widok wkurzac co rano wieczór i południe....


A lawendy są w prostokącie obok katalpy..na słoneczku...... podejrzane u Irenki

Perukowce...trzy..każdy inny..jeden odmawia noszenia peruczki......

Pełnik chiński.......


Żylistek ucierpiał po zimie..... ale trochę kwatków ma


Tawułki wydarte z zapomnienia i w nowym miesjcu....wokół jeszcze baba jaga....ale czasu brakło... foto już przy lampie..ale to jest flaga narodowa...bo jedne są czerwone....

Migawki ze skalniaka...... i chyba na dziś dosć... bo mogę tak w nieskończonosć...

Napewno wskzówka dla zainteresowanych gdzie jest delosperma...... ach i nie wszystkei trytomy wymarzły..... te sie urawowały i przetrwały zimę...