Bonjour Dziewczynki
....no ja wlasnie ide robic 2-ga kawke wiec sie dolaczam i do buziaka i do ...kawki!!!!!
i pod petycia co do ptasiego serlialu 2 raczkami sie podpisuje!!!!
sciskam Anulka!!!!!!

Bonjour ...Dziewczynki .
Ot i nowość u mnie

O kurde, o w mordę...... tak wpadłam w wir roboty, że zpomniałam o drugiej kawie..... lecę sobie zrobić.. bo oczka na zapałkach.. ....... wasza już napewno wypita.....co tam koło 14 zrobimy sobie trzecią

Bonjour ... Dziewczynki - genialne. Ja się tak dystyngowanie witać będę z Tobą, Anek. No to nie gadamy. Zebrałam się w sobie i pogoniłam lenia wewnętrznego. Ale, jak widziałaś, musiałam sobie kilka motywacji na wątku wstawić (zmian na lepsze), bez motywacji ani rusz. Miłego łykendu. W ten łykend jestem florystką, cokolwiek to znaczy .....

Ja też chcę Bonjour ....do Was Dziewczynki .... druga kawka wypita ... pozdrawiam

się uradowałam ...

i jak fajnie sie zrobilo dziewczynki....
to sobie POBONJOUROWALYSMY u Ani
wlasnie popijam swoja 2-ga kawusie ktora miala zrobic duzoooo wczesniej.... mam nadzieje ze jeszcze nie jedna kawoszka sie znajdzie!.....
a co tam....ide na calego i Bonne journée Wam Dziewczynki zycze!!!!!

Bonjur - je żur... a j jem śledzika z sałatką... i wcale nie z powodu piątku, ale większego wyboru w lodówce nie ma Przez ogrodowisko..nauczyłam się jesć przy kompie, co zawsze tępiłam.... a teraz lecę do Pszczółki..... Motywacja.... nigdy ich za dużo

asc napisał(a)

Bonjur - je żur... a j jem śledzika z sałatką... i wcale nie z powodu piątku, ale większego wyboru w lodówce nie ma Przez ogrodowisko..nauczyłam się jesć przy kompie, co zawsze tępiłam.... a teraz lecę do Pszczółki..... Motywacja.... nigdy ich za dużo

Ja też zaczynam jeść przy kompie, ale to trochę niebezpieczne jest, bo zawsze zjem więcej niż zwykle i niedługo będę marudzić, że waga łazienkowa się popsuła, bo coś za dużo pokazuje.
Tymczasem pozdrawiam i też lecę...

Lecę, bo widzę ruch na serialu.........
Muszę go przekopać.. tylko gdzie????? I kiedy najlepiej???




Słonko zaświeciło wiec szybko rekonesansik..... wiec by nie było zastoju na wątku... wiem, wiem powtarzam fotki....... kto nie chce niech nie patrzy ...

Trawki przetrwały dwie zimy...a teraz część wygniła..buuuuuuuu


Zimowity za aksamitkami.....hmmmmmm gdzieś je trza przekopac.... troszkę głupio to wygląda.. zestaw kolorów zgrzytnozębowy


Ale aksamitki z moich nasionek... proszę jak ładnie wyrosły....... ha, czasami coś mi sie uda ogrodowo zrobić poprawnie...ależ się pochwaliłam I za rok znów je tu posadzę